źródło: shutterstock.com

Ostrzeżenie, które zostało udostępnione na X przez Matta Navarrę, wskazuje na radykalne zmiany w podejściu Facebooka do zarządzania grupami. Zgodnie z powiadomieniem, administratorzy grup muszą zwiększyć swoje zaangażowanie w kwestii moderowania postów.

Administratorzy pod presją

Zarządzający grupami mają niecały tydzień na dostosowanie się do sugerowanych zmian. Jeśli Meta w ciągu sześciu dni od dostarczenia powiadomienia nie zarejestruje działań administracyjnych danego moderatora, zostanie on zastąpiony przez inną osobę. O zmianach na platformie poinformował ekspert ds. mediów społecznościowych, Matt Navarra.

Facebook is warning Group admins to add a new admin…

OR

It will automatically invite a group member to become a new admin itself!

Yikes. pic.twitter.com/9Fs33oHVqr

— Matt Navarra (@MattNavarra) August 10, 2023

Decyzja ta może wywołać kontrowersje wśród menedżerów grup, którzy dotychczas cieszyli się pewnym stopniem niezależności w zarządzaniu swoimi społecznościami. Według wcześniejszych zasad, członkowie, którzy mogą zostać nowymi administratorami, byli jedynie sugerowani, gdy brakowało aktywnych moderatorów.

Ostrzeżenia od Meta stawia jednak jasne ultimatum. Od teraz nowi administratorzy mogą zostać wyznaczeni przez Facebooka. Ma się to odbywać na podstawie analizy kilku czynników, takich jak częstotliwość wypowiadania się w grupie (czyli poziom aktywności) czy posiadanie doświadczenia jako administrator innych społeczności. Warto wspomnieć, że jeśli grupa pozostanie bez administratorów przez pewien okres, istnieje możliwość, że zostanie ona zarchiwizowana.

Dylemat kontroli

Czy jest to kolejny krok w dążeniu do poprawy jakości i zarządzania społecznościami na platformie? Jak wiadomo, administracja grup ma ogromny wpływ na to, jakie treści są udostępniane. Aktywni i zaangażowani moderatorzy z pewnością przyczyniają się do tworzenia bardziej odpowiedzialnych i zrównoważonych społeczności.

Jednakże, wprowadzenie tej zmiany może spotkać się z negatywnym odbiorem ze strony obecnych administratorów. Wielu z nich może obawiać się utraty kontroli nad grupami, zwłaszcza że nowe zasady stawiają na automatyczne wyznaczanie zastępców w razie braku aktywnych administratorów. Może więc dojść do sytuacji, gdy moderator, który przez pewien czas nie jest w stanie kontrolować grupy (np. z powodów zdrowotnych lub przez wyjazd wakacyjny) utraci dostęp i uprawienia.

Refleksje na tle Reddita

Moderacja treści to dość delikatna kwestia, o czym przekonał się także Reddit. Na platformie tej użytkownicy mogą tworzyć i uczestniczyć w społecznościach związanych z różnymi tematami, zwanych subredditami. Subreddity są moderowane przez administratorów nadzorujących treści i działalność w danej społeczności.

Reddit niedawno zdecydował się podnieść cenę dostępu do swojego interfejsu API. Decyzja ta wywołała spore kontrowersje i niezadowolenie. W odpowiedzi na to, moderatorzy wielu subredditów przeprowadzili protest. Zaczęli zamykać swoje społeczności, co sprawiło, że stały się one niedostępne dla publiczności. Przestały więc spełniać warunki umożliwiające wyświetlanie reklam (reklamy na Reddicie są ważnym źródłem dochodów platformy).

Był to nie lada problem dla zarządu Reddita, ponieważ zamykając subreddity, tracił możliwość wyświetlania reklam w tych społecznościach, co zmniejszało potencjał zarobkowy platformy. Wskutek tego Reddit zaczął sam przejmować rolę moderatorów w niektórych subredditach. Dodatkowo zmienił swoje zasady, aby ułatwić sobie przejęcie kontroli nad moderacją w przyszłości, jeśli dotychczasowi moderatorzy nie będą przestrzegać zasad platformy.

Czy w świetle tych wydarzeń możemy spodziewać się podobnego protestu na Facebooku? Jak wiadomo, Facebook również umożliwia wyświetlanie reklam wśród treści na grupach. Pozostaje zobaczyć, jak administratorzy grup zareagują na te zmiany i czy będą gotowi zwiększyć swoje zaangażowanie w moderowaniu społeczności.