źródło: shutterstoick.comreklama
Trudno nie zgodzić się z tym, że internet stał się integralną częścią naszego życia, a media społecznościowe stanowią znaczący element naszej codzienności. Jednakże, w miarę jak rośnie nasza aktywność w sieci, tak też rosną zagrożenia związane z bezpieczeństwem online. Jednym z takich zagrożeń jest likejacking. Co to takiego i jak się przed tym bronić?
Likejacking – co to jest?
Likejacking, znany również jako „clickjacking” to technika wykorzystywana przez cyberprzestępców w celu oszukiwania użytkowników mediów społecznościowych. Polega ona na podsunięciu fałszywej zawartości pod pozornie niewinne elementy strony. Jak to możliwe?
Najprościej mówiąc, oszust manipuluje strukturą i wyglądem strony, aby wprowadzone przez niego elementy wyglądały autentycznie. Metoda jest na tyle subtelna, że osoba klikająca w określony element może nie zdawać sobie sprawy, że właśnie stała się ofiarą przestępstwa internetowego.
Osoby stosujące likejacking wykorzystują różne techniki, aby przyciągnąć uwagę użytkowników. Tworzą atrakcyjne tytuły lub przyciągające wzrok obrazy, które wydają się intrygujące lub zabawne. Po kliknięciu na przykład na przycisk „lubię to” użytkownik zostaje przekierowany na inną stronę lub jest nakłaniany do podjęcia niepożądanej przez niego akcji, na przykład udostępnienia treści na swoim profilu lub przekazania swoich informacji osobistych.
Skutki clickjackingu
Likejacking prowadzi przede wszystkim do rozpowszechniania spamu, szkodliwych treści i złośliwych plików. Wszystko to może zaszkodzić reputacji osoby, która udostępnia podejrzane treści, a także przyczynia się do wciągania w pułapkę kolejnych użytkowników mediów społecznościowych. Innym groźnym aspektem likejackingu jest ryzyko kradzieży danych osobowych. Jeśli użytkownik podaje swoje dane logowania lub inne informacje osobiste na fałszywej stronie, oszuści mogą wykorzystać je do nieuczciwych celów.
Jak się bronić przed likejackingiem?
źródło: unsplash.com
Oszustwa, takie jak clickjacking, bazują na niewiedzy, nieuważności i innych słabościach typowych dla przeciętnych użytkowników internetu. Dlatego pierwszą linią obrony jest zwiększanie świadomości na temat zagrożeń czyhających w internecie. Dzięki temu łatwiej jest zachować czujność, tak by nie klikać w treści, które nie wydają się wiarygodne i nie pochodzą z zaufanego źródła.
Wiedza na temat cyberbezpieczeństwa ułatwia też podejmowanie właściwych decyzji w sytuacji zagrożenia. Za sprawą niej będziemy o wiele mniej skłonni do udzielania dostępu do prywatnych danych i treści bez potrzeby i konkretnego celu.
Kolejnym ważnym elementem w walce z likejackingiem i innymi oszustwami internetowymi jest przeprowadzanie regularnych aktualizacji systemu operacyjnego i przeglądarek internetowych. Nowe wersje często zawierają poprawki zabezpieczeń, eliminujące luki, które mogą być wykorzystane przez oszustów. Dobrą praktyką jest również korzystanie ze sprawdzonego programu antywirusowego, który identyfikuje i eliminuje wiele zagrożeń.
Integracja świadomości na temat cyberbezpieczeństwa z zabezpieczeniami technicznymi
Choć clickjacking stanowi realne zagrożenie dla użytkowników mediów społecznościowych, to dzięki edukacji na temat bezpieczeństwa w internecie, a także dzięki zachowaniu odpowiednich środków ostrożności, takich jak regularne aktualizacje oprogramowania i użytkowanie programów antywirusowych, możemy skutecznie się przed nim bronić.
Warto przypominać sobie i innym, że jako użytkownicy internetu powinniśmy być świadomi ryzyka klikania w nieznane lub podejrzane elementy na stronach internetowych, a także konsekwencji zaniedbywania systemowej ochrony przez cyberzagrożeniami. Tym bardziej, że likejacking to tylko jedno z wielu niebezpieczeństw. Połączenie zabezpieczeń technicznych, z ostrożnością podczas poruszania się w przestrzeni online zapewnia niemal stuprocentowe bezpieczeństwo i pozwala cieszyć się tym, co w sieci najlepsze – dostępem do informacji, edukacji i rozrywki, możliwości komunikowania się z ludźmi z całego świata i korzystania z wszelkich udogodnień.