Przypomnijmy, że po zmianie formatu strony na Timeline administrator może umożliwić fanom wysyłanie prywatnych wiadomości. W takim przypadku tylko facebookowicz może zainicjować kontakt, a prowadzący fan page ogranicza się do odpisywania.

Czy marketerzy są skłonni do korzystania z tej funkcji? Jeff Taylor z agencji New Media Strategies przekonuje na łamach AllFacebook, że tak. Ze 100 największych klientów agencji, na wprowadzenie opcji wysyłania wiadomości zdecydowało się już 79. Co charakterystyczne, najchętniej sięgają po tę funkcję marki z branży modowej oraz restauratorzy. Znacznie mniej skłonne są marki z branży motoryzacyjnej oraz handlu detalicznego, a najbardziej oporne są klienci z sektora telekomunikacji.

Taylor pokusił się o podanie kilku dodatkowych statystyk. Okazuje się, że 10 największych klientów otrzymuje średnio 2,2 wiadomości dziennie na każdych 100 000 fanów. Najwyższym współczynnikiem otrzymywanych wiadomości mogą pochwalić się fanpejdże dedykowane serialom telewizyjnym, zwłaszcza po emisji nowego odcinka.

Zdaniem przedstawiciela agencji, marki korzystają na wprowadzeniu funkcji wysyłania wiadomości. Dzięki temu kontaktują się z nimi facebookowicze, którzy w braku tej funkcji raczej odpuściliby sobie próbę zainicjowania dyskusji w komentarzach pod wpisem.

Wydaje się, że korzyści z wprowadzenia tej funkcji są niepodważalne. Każdy fan może w razie wątpliwości zwrócić się do administratora bez obawy o to, czy jego komunikat dotrze do marki. Nikomu nie trzeba wszak mówić, że prowadzenie jakiejkolwiek dyskusji z adminem w komentarzach było dosyć uciążliwe. Nie tylko trzeba było przedzierać się przez dziesiątki, a nawet setki komentarzy, ale również, a może przede wszystkim, nie była to najbardziej dyskretna forma komunikacji.

Poniżej zestawienie przygotowane przez zespół New Media Strategies.

fot. New Media Strategies