reklama
Zdjęcia dzieci i kotów to w mediach społecznościowych najpopularniejsze treści, skutecznie angażujące nie tylko naszych znajomych, ale także fanów nawet największych fan page’y. I choć bezrefleksyjne publikowanie zdjęć swojego kota na Facebooku jest zaledwie niewinną rozrywką, to już w przypadku dzieci, publikacja zdjęć może być zjawiskiem niebezpiecznym i naruszeniem prywatności. II edycja kampanii społecznej „Pomyśl, zanim wrzucisz” Fundacji Dzieci Niczyje, która wystartowała 15 lipca, wykorzystuje memy do zwrócenia uwagi na kwestie ochrony prywatności dzieci w internecie.
– Chcemy zwrócić uwagę rodziców na kwestię ich odpowiedzialności za prywatność dzieci – mówi Łukasz Wojtasik z Fundacji Dzieci Niczyje. – Zdarza się, że zamieszczając zdjęcie w internecie tracimy nad nim kontrolę. Próby jego usunięcia skazane są na niepowodzenie, bo każde zdjęcie, które spotkało się z zainteresowaniem internautów, zostaje natychmiast powielone, jest poddawane przeróbkom, może stać się motywem złośliwych memów – dodaje Wojtasik.
Memy uczą ochrony prywatności
Materiały kampanii zostały przygotowane na wzór popularnych memów. Zdjęcia, pozornie niewinne, opatrzono opisem „Znajdziesz mnie w sieci” czy „Ściągnij nas do siebie”, co ma zwrócić uwagę na niczym nieograniczony dostęp do zdjęć dzieci w internecie. Pod wizerunkiem dziecka znajduje się pytanie „Czy wiesz, co inni mogą zrobić ze zdjęciem Twojego dziecka umieszczonym w internecie?”. Na wszystkich materiałach znalazła się także informacja o projekcie FDN Helpline.org.pl, który powstał, by służyć wsparciem dzieciom, które doświadczyły cyberprzemocy.
Jak bezpiecznie publikować zdjęcia?
Jednym z ważnych elementów kampanii jest e-poradnik dla rodziców „Pomyśl, zanim wrzucisz”. Znalazły się w nim podstawowe informacje na temat ustawień i ochrony prywatności w portalach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram oraz Picassa Web Albums.
Dlaczego warto zadbać o ochronę prywatności naszych dzieci w internecie? Autorzy poradnika wyjaśniają już na samym początku: – Zastanów się (…), zanim wrzucisz do internetu zdjęcia swojego dziecka z plaży – w kostiumie kąpielowym lub bez. Dla ciebie to radosne wspomnienia, dla osób o skłonnościach pedofilskich pożywka dla chorej wyobraźni. A przede wszystkim pomyśl czy za kilka lat dziecko nie będzie ci miało za złe, że jego intymne zdjęcia trafiły do internetu.
Poradnik można pobrać na stronie www.zanimwrzucisz.fdn.pl.
Kampania rozpoczęła się już w ubiegłym roku. W ramach zeszłorocznej akcji za wycieraczki samochodów trafiły zdjęcia dzieci znalezione w internecie. Skojarzenie z ulotkami agencji towarzyskich, miało skłonić rodziców do refleksji i zwrócenia uwagi na to, że zdjęcia ich pociech mogą znaleźć się rękach osób lub w miejscach, w których na pewno nie chcieliby ich znaleźć. Kampania spotkała się z pozytywnym przyjęciem polskich internautów.