reklama
Badanie dotyczące przyzwyczajeń cyfrowych konsumentów w USA przeprowadziła firma Visual Website Optimizer. Wyniki opublikowano w raporcie „VWO eCommerce Survey 2014”.
Szczególnie ciekawe z naszego punktu widzenia są dane uwzględniające rolę mediów społecznościowych w procesie podejmowania decyzji zakupowych, a także już po dokonaniu zakupu.
Z Facebooka czerpiemy inspiracje do zakupów
Nie jest zaskoczeniem, że ponad połowa respondentów (w wieku od 18 do 34 lat) wskazała na Facebooka, jako główne źródło ich informacji na temat nowych produktów czy usług. Na kolejnym miejscu znalazł się Pinterest, którego wskazał co piąty ankietowany. Podium zamyka Twitter.
W tym kontekście warto również zwrócić uwagę na różnice, jakie występują między kobietami i mężczyznami. Oczywiście w przypadku obu płci niepodważalną palmę pierwszeństwa dzierży Facebook, natomiast panie częściej wybierały Pinteresta jako drugą preferowaną platformę, podczas gdy panowie woleli Twittera.
Zakupy zostawiamy dla siebie
W dobie wszechobecnego dzielenia się wszystkim i ze wszystkimi, przynajmniej przez dużą część użytkowników serwisów społecznościowych, niewielką niespodzianką mogą być dane, z których wynika, że blisko trzy czwarte korzystających z social media nie dzieli się informacjami o zakupach dokonywanych online.
Społecznościowa rekomendacja to mit?
Całkiem możliwe, że taka tendencja wynika z tego, że użytkownicy nie widzą potrzeby ani celu w ujawnianiu takich informacji. Tylko jedna czwarta ankietowanych w wieku 18-34 lat przyznała, że sprawdza informacje o produkcie po tym, gdy któryś ze znajomych udostępnił go na swoim profilu. W starszych grupach wiekowych ten odsetek był jeszcze niższy i dla całej badanej populacji wyniósł 16%.
W świetle przywołanych wyżej danych nie jest aż tak dużym zaskoczeniem, że dla 80% ankietowanych niewielka liczba udostępnień produktu przeglądanego w sklepie internetowym nie ma znaczenia przy podejmowaniu przez nich decyzji zakupowej.
Poza tym warto dodać, że coraz popularniejsze są specjalne, dedykowane aplikacje zakupowe na smartfony i tablety. Szczególnie tę tendencję widać wśród tzw. „millenialsów”, do których na potrzeby badania zaliczono konsumentów w przedziale wiekowym 25-34. Już 60% z nich zainstalowało co najmniej jedną tego typu aplikację.
Pełen raport VWO dostępny tutaj.
Badanie przeprowadzono w październiku 2014 r. na grupie 1000 internautów w Stanach Zjednoczonych w wieku 18-55 lat.