reklama
Według źródeł portalu Social Media Today kilka tygodni temu Google zawiesiło konta kilku popularnych użytkowników za korzystanie z powszechnie znanych pseudonimów. Mimo fali krytyki Google nadal wciela w życie swój plan.
Użytkownicy używający pseudonimu dostaną od Google cztery dni na zmianę nazwy profilu. W tym okresie można jak zwykle korzystać z Google+ – mówi Saurabh Sharma.
Polityka Google budzi wiele kontrowersji. Andy Carwin zapytał Erica Schmidta w jaki sposób Google+ zamierza usprawnić politykę realnych nazwisk zważając na to, że prawdziwe dane mogą narazić niektóre osoby na niebezpieczeństwo. Schmidt wyjaśnia jednak, że Google+ została stworzona przede wszystkim jako usługa identyfikacji. Jeśli chodzi zaś o osoby troszczące się o swoje bezpieczeństwo, nikt nie zmusza do korzystania z nowego portalu społecznościowego.
Nowa polityka Google ma pomóc w budowaniu innych usług oraz zapewnić bardziej spersonalizowane funkcje – takie jak np. wyniki wyszukiwania.