X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Trudne życie influencera – kłopoty rosyjskiej ambasadorki Samsunga?

Wygląda na to, że rosyjska influencerka straci na wiarygodności w oczach swoich odbiorców. Ambasadorka Samsunga w programie telewizyjnym na żywo używała... iPhone'a. Wedle niektórych mediów firma pozwała ją na 1,6 miliona dolarów.

Trudne życie influencera – kłopoty rosyjskiej ambasadorki Samsunga?źródło: instagram.com/xenia_sobchak

reklama


Mówi się bowiem, że największą siłą influencerów jest autentyczność. Dlatego współpracując z markami, liderzy opinii powinni uważać na to, aby w żaden sposób nie złamać warunków umowy i wciąż pozostać w oczach odbiorców wiarygodnymi. Nie zawsze się to jednak udaje. Jeden nieostrożny krok może kosztować bardzo wiele, o czym wedle medialnych doniesień ma przekonać się rosyjska influencera Samsunga, Ksenia Sobchak.

Wpadka ambasadorki Samsunga

Jak podaje Mirror, Samsung pozywa kobietę na kwotę 1,6 miliona dolarów za używanie publicznie iPhone’a X. Producent smartfonów nawiązał z nią współpracę, aby pomogła w promocji i sprzedaży urządzeń w swoim kraju. Jak bywa to w większości tego typu przypadków, w trakcie współpracy osoba promująca dany brand nie może publicznie korzystać ze sprzętu innego producenta. Najwyraźniej zapomniała o tym wspomniana Ksenia Sobchak, która w programie telewizyjnym na żywo korzystała z iPhone’a X.

źródło: CEN za: mirror.co.uk

źródło: CEN za: mirror.co.uk

36-letnia prezenterka telewizyjna i polityk uważana jest za chrześniaczkę Władimira Putina. Po włączeniu kamer w studio telewizyjnym kobieta próbowała usilnie ukryć telefon pod kartkami papieru. Jej działania zwracały uwagę widzów, a czujne osoby zauważyły, że to telefon nie marki, której twarzą jest kobieta,  a jej konkurencji – Apple’a. Wbrew zapisom w umowie, kobieta miała z niego korzystać także podczas różnego typu wydarzeń w Moskwie.

Co ciekawe, z artykułów innych mediów wynika, że Samsung zaprzecza złożeniu pozwu. Jak podaje Tellerreport, wedle przedstawicielki marki spekulacje na temat sprawy sądowej i grzywny są wymyślone, a do czasu wyjaśnienia wszystkich okoliczności firma nie komentuje wydarzenia.

źródło: instagram.com/xenia_sobchak

źródło: instagram.com/xenia_sobchak

źródło: instagram.com/xenia_sobchak

źródło: instagram.com/xenia_sobchak

Niefortunne influencerskie wpadki

Podobnych wpadek nie brak na naszym polskim podwórku. Trzy lata temu Robert Lewandowski będący twarzą marki Huawei udostępnił tweeta. Kapitan polskie reprezentacji zapomniał jednak, że na Twitterze pojawia się informacja, z jakiej urządzenia opublikowano wpis. Niestety w tym przypadku nie został on stworzony na smartfonie Huawei, a iPhonie, co spowodowało dyskusję w sieci oraz falę krytyki w stronę piłkarza.

Fani influencerów chcą wierzyć, że produkt, który polecają jest przez nich samych używany i dlatego rekomendują go swoim odbiorcom. Dlatego też w pełni zrozumiałe wydaje się podejście influencerów, którzy dokonują znacznej selekcji współprac i decydują się na współpracę tylko z tymi firmami, które sami lubią i faktycznie rekomendowaliby innym, a także marek, które odnajdują swoich ambasadorów na podstawie realnego zainteresowania ich produktem lub usługą, a nie tylko wielkości profilu.

Nawet jeśli Samsung rzeczywiści nie wyciągnie konsekwencji finansowych wobec Ksenii Sobach, historie takie jak jej  czy przypadek Roberta Lewandowskiego powinny być więc nauczką dla liderów opinii, aby przyjmując funkcję ambasadora danej marki faktycznie dbali o połączenia z nią i przez jeden błąd nie zaprzepaścili budowanej przez długi czas wiarygodności – zarówno w oczach odbiorców, jak i firm.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail