reklama
Rozwój sztucznej inteligencji również na Facebooku nabiera rozpędu. Tym razem, ułatwi on nam ukrycie się pod licznymi algorytmami, które sprawią, że trudniej będzie zidentyfikować nasz wizerunek z tym, który jest przechowywany w bazach danych.
Dlaczego jest to potrzebne?
Przede wszystkim, głównym powodem wprowadzenia takiej zmiany na Facebooku jest próba zachowania prywatności użytkowników. Do tej pory, gdy Twój wizerunek znajdował się na jakimś filmie w mediach społecznościowych czy nagraniu z kamer publicznych, od razu był identyfikowany ze zdjęciami w bazie danych. Oznacza to, że system odnotowywał powiązania i tak naprawdę z łatwością potrafił stwierdzić gdzie, kiedy i jak spędzasz swój wolny czas. To przerażające, prawda? Facebook również nie do końca zgadza się z taką sytuacją i w związku z tym postanowił odpowiednio zaprogramować sztuczną inteligencję, aby każdy nasz film przedstawiał nasz zniekształcony wizerunek.
Jak będę wyglądał na nagraniach?
Sztuczna inteligencja będzie tak modyfikowała naszą twarz, aby inne systemy nie mogły jej powiązać ze zdjęciami w bazach danych. Oznacza to, że specjalnie modyfikuje kształt naszych ust, wielkość oczu, itd. Dokładnie obrazuje to poniższe nagranie:
Facebook twierdzi również, że ma tak wytrenowaną AI, iż potrafi ona modyfikować naszą twarz także podczas wideo na żywo, a nie tylko już z nagranymi treściami.
Sztuczna inteligencja a etyka
Co ciekawe, to nie tylko marzenia o rozwoju AI w tę stronę, ale dzięki Facebookowi, już za jakiś czas może stać się to codziennością. Tym bardziej, że jak donosi serwis thenextweb.com, rząd Kalifornii zakazał już organom ścigania używania systemu rozpoznawania twarzy i planuje również wprowadzić zakaz nagrywania kamerami publicznymi ludzi przemieszczających się ulicami miast, gdzie również wykorzystywana jest technologia rozpoznawania twarzy.
Co ciekawe, równie istotny wydaje się być fakt, że Facebook nie planuje wykorzystywać tej technologii w swoich aplikacjach. Serwis co prawda na swoim serwisie również wykorzystuje tę funkcję, jednak miesiąc temu postanowił sprawić, aby nie była to funkcja automatyczna, tylko domyślna.