reklama
Wyścig o najlepsze szyfrowanie wiadomości trwa zarówno u producentów sprzętów elektronicznych, jak i twórców mediów społecznościowych. I tu, mocnym konkurenetm dla reszty może okazać się Facebook, który postanowił wprowadzić szyfrowanie wiadomości w aplikacji Messenger dzięki Touch ID i Face ID.
Szyfrowanie Messengera
Facebookowi trzeba przyznać jedno – dla niego akcja, zawsze generuje reakcję. Co to oznacza? Niedawne protesty użytkowników i wątpliwości względem ich prywatności na tym medium, sprawiło, że zaczęto mówić o szyfrowaniu. Jednak jak poinformował niedawno Matt Navarra, od planów, Facebook zaczyna powoli przechodzić do wdrażania. A za system ochrony Messengera wybrał nic innego, jak Touch ID i Face ID.
New splash screen for Facebook Messenger with Face ID on iOS pic.twitter.com/NdC352w0dq
— Matt Navarra (@MattNavarra) July 20, 2020
W praktyce oznacza to, że decydując się na ten rodzaj zabezpieczenia, nikt kto nie jest Tobą, nie będzie mógł zapoznać się z rozmowami w aplikacji Messenger. A to nie wszystko. W ustawieniach pojawi się też możliwość ustawienia czasu, po którym Messenger ponownie poprosi Cię o uruchomienie za pomocą Touch ID lub Face ID. I tu z kolei, świetnie obrazuje to odpowiedź Jeffa Higginsa na tweeta Navarry.
— Jeff Higgins – Back At The 🏖 (@ItsJeffHiggins) July 20, 2020
Kontrowersje wokół tematu
Informacja o szyfrowaniu wiadomości w aplikacji Messenger pojawiła się w sieci i chwilę później wywołała już mnóstwo kontrowersji. Z jednej strony, pojawiły się pochwały użytkowników, którzy wyrażali nadzieję na zwiększone bezpieczeństwo. Jednak po drugiej stronie jest rząd i jego agencje. A te, analizując projekt wdrożeniowy, wypowiedziały się w tej kwestii jednoznacznie. Twierdząc, że taka decyzja nie pomoże użytkownikom, ale im zaszkodzi, gdyż zwiększą się próby ataków hakerskich na Facebooku. Gigant natomiast wydaje się być niewzruszony tym faktem i w dalszym ciągu pragnie wprowadzić tę opcję, zaczynając od telefonów z systemem operacyjnym iOS. I nie da się ukryć, że jeżeli użytkownicy Facebooka przyjmą tę funkcję z entuzjazmem, w ślad za nim pójdą także inne media społecznościowe. A to z kolei może świadczyć o kończącej się erze ręcznego wpisywania haseł.