reklama
Pojawiają się kolejne możliwości zarabiania dla twórców. Tym razem o ich sposoby sprzedaży zatroszczył się gigant – Google. Firma wprowadza bowiem nową aplikację o nazwie Qaya, a jej zadaniem będzie pomoc w sprzedaży produktów twórców.
Qaya –nowa aplikacja od Google
Gigant technologiczny właśnie uruchomił nową aplikację o nazwie Qaya. Jej zadaniem jest pomoc twórcom w zarabianiu na tym, że są obecni w internecie. Za jej pomocą i bezpośredniego linku do cyfrowego sklepu, z wykorzystaniem różnych metod płatności, umożliwi sprzedaż dosłownie wszystkiego. Na stronie Google czytamy, że mogą to być zarówno filtry fotograficzne, odczyty na głos ASMR czy wzory rękodzielniczne, np. do robienia na drutach.
W tym celu Google udostępni również niestandardowe adresy URL z wbudowaną funkcją płatności. I nie ma się co tu oszukiwać, każda pomoc tego typu dla twórców może okazać się cenna. Natomiast inne serwisy społecznościowe także otwierają się już powoli na takie rozwiązania, więc tak naprawdę wszystko zależy od tego, w jaki sposób rozegra to gigant oraz czy rzeczywiście będzie chciał on pomóc, czy jedynie przyciągnąć do siebie twórców.
Promocja produktów
Gdy promuje się produkt, dobrze jest mieć od razu pod ręką link, z którego odbiorca może dokonać zakupu. Dlatego też Qaya może sprawdzić się, np. u twórców na YouTube. Wygenerowane w aplikacji linki, będą oni mogli bowiem zamieszczać bezpośrednio pod filmem. Co więcej, pojawią się także elementy zarządzania klientami i analityką. Dzięki temu, możliwe będzie zoptymalizowanie wyników sprzedaży, a co za tym idzie, również zwiększenia wartości oferty.
Niestety jeszcze nie wiemy kiedy Qaya pojawi się w Polsce. Na ten moment, korzystać mogą z niej jedynie mieszkańcy USA. Natomiast Google zapowiada, że już niebawem aplikacja zacznie się sukcesywnie pojawiać w innych krajach i wbrew pozorom nie będzie trzeba na nią zbyt długo czekać.