reklama
Mówi się, że technologia przybliża ludzi, którzy są daleko, lecz oddala tych, którzy są blisko. O tym, jak bardzo prawdziwe są to słowa, świadczy upowszechniające się zjawisko phubbingu. Co to takiego i czym nam zagraża?
Czym jest phubbing?
Phubbing to słowo, które może brzmieć dość obco, ale opisuje coś, co z pewnością bardzo dobrze znasz – zjawisko, które rujnuje relacje międzyludzkie. Phubbing to bowiem termin, który powstał z połączenia dwóch słów – phone (telefon) oraz snubbing (lekceważenie) i nazywa powszechne zjawisko lekceważenia obecności innych osób na rzecz korzystania z telefonu lub innych urządzeń mobilnych. Z czego to wynika?
Współcześnie zmienia się sposób, w jaki komunikujemy się ze sobą. Łatwość przesyłania wiadomości za pośrednictwem komunikatorów internetowych i portali społecznościowych sprawia, że coraz częściej zaniedbywane są bezpośrednie kontakty interpersonalne. Rosnąca liczba użytkowników smartfonów doświadcza trudności w koncentrowaniu się na tym, co ich otacza, ze względu na ciągłe rozpraszanie uwagi przez powiadomienia i inne bodźce związane z użytkowaniem urządzeń elektronicznych. Część z nich boryka się nawet z FOMO, czyli lękiem przed przegapieniem czegoś istotnego w sieci, lub z uzależnieniem od internetu.
Sytuacji nie ułatwia fakt, że w społeczeństwie istnieje powszechne przyzwolenie na korzystanie z telefonów w różnych sytuacjach. Skłania ludzi do ignorowania otaczających ich osób na rzecz urządzeń elektronicznych. To wszystko w połączeniu z niewiedzą na temat konsekwencji phubbingu stwarza coraz większe zagrożenie dla relacji międzyludzkich.
Jakie zagrożenia niesie phubbing?
Osoby często ignorowane, niejako przegrywające z urządzeniem elektronicznym, czują się niedoceniane, niezauważane, odrzucane, osamotnione. Obniża się ich poczucie własnej wartości, rośnie za to poczucie izolacji społecznej. Jednak nie tylko osoby doświadczające phubbingu odczuwają konsekwencje.
Jeśli dopuszczasz się phubbingu, możesz być postrzegan_ jako osoba zamknięta w sobie, niewrażliwa, lekceważąca otoczenie, a niekiedy wręcz niegrzeczna. To prowadzi do pogorszenia relacji z innymi, utraty zaufania i szacunku, a nawet do nieporozumień i konfliktów.
Naukowcy, którzy badają zjawisko phubbingu, zwracają uwagę na fakt, że narusza ono aż dwie z najważniejszych potrzeb człowieka – potrzebę przynależności i miłości oraz potrzebę szacunku i uznania. W efekcie osoby doświadczające tego zjawiska ze strony swojego otoczenia mogą czuć się wykluczone społecznie, podobnie jak choćby osoby dyskryminowane ze względu na płeć, rasę, orientację seksualną, wiek, stan zdrowia, wiarę czy poglądy polityczne. Nie jest to zatem problem, który można lekceważyć.
Phubbing jest też niebezpieczny dlatego, że najczęściej wpływa na te relacje międzyludzkie, które są dla nas najważniejsze, czyli związki romantyczne i relacje w rodzinie. To właśnie w tych bliskich i intymnych relacjach oczekujemy wsparcia, zrozumienia i uwagi. Ignorowanie partnera lub członków rodziny na rzecz urządzenia elektronicznego może prowadzić do naruszenia zaufania, budowania barier komunikacyjnych i wzrostu konfliktów.
Ponadto, relacje rodzinne i związki romantyczne są często podstawą naszego wsparcia emocjonalnego i dobrego samopoczucia. Gdy więc są one zakłócone przez phubbing, może to negatywnie wpłynąć na nasze ogólne zdrowie psychiczne oraz emocjonalne. Szczególnie niepokojące jest to, że ofiarami phubbingu coraz częściej są dzieci – ignorowane i zaniedbywane emocjonalnie przez rodziców pochłoniętych cyfrowym światem.
Okiem psychologa
Na negatywne psychologiczne konsekwencje phubbingu szczególnie narażone są dzieci. Do prawidłowego rozwoju muszą być zauważane przez dorosłych w swoim najbliższym otoczeniu.
Gdy dziecko pokaże nam palcem lecący po niebie samolot lub wskazuje dowolną rzecz w pokoju, oczekuje, że zareagujemy – podążymy wzrokiem, dopytamy, damy znać, że je usłyszeliśmy. Te proste interakcje są podstawą kształtowania się zdrowego Ja. Dzięki nim najmłodsi uczą się, że są zauważani i słyszani. Na bazie tego Ja zbudują się potem przekonania o sobie, o innych ludziach, o tym, czy świat jest bezpieczny, czy nie i wiele innych, które w dorosłości będą wpływać na nasze zachowania i podejmowane decyzje.
Bez bycia zauważonym nasze zdrowe Ja nie może się rozwinąć. A phubbing właśnie to powoduje – dziecko znika z pola widzenia ważnych dla siebie dorosłych.
Tamara Pielas, psycholog, psycholog sportu, psychoterapeutka w trakcie specjalizacji
Jak radzić sobie z phubbingiem?
Nie ma wątpliwości, że ciągłe „gapienie się w telefon” tylko z pozoru jest nieszkodliwe. Dlatego warto wiedzieć, jak przeciwdziałać temu zjawisku, tak by nie cierpiały nasze interakcje społeczne.
- Priorytetem jest zwiększanie świadomości, na temat konsekwencji phubbingu. Rozmawiaj o tym, bo bez tej wiedzy nie możesz w stanie uświadomić sobie problemu i wprowadzić zmian. Szczera rozmowa o tym, jakie emocje i uczucia budzi nadmierne korzystanie z telefonu podczas wspólnie spędzanego czasu oraz wspólne poszukiwanie rozwiązań, mogą bardzo poprawić Twoje relacje.
- Przyjrzyj się także swoim nawykom korzystania z urządzeń elektronicznych, tak aby zidentyfikować obszary wymagające poprawy. Jeśli zauważysz, że zbyt często sięgasz po telefon, możesz wyłączyć powiadomienia, częściej wyciszać urządzenie. Możesz także skorzystać z aplikacji, które ograniczają dostęp do smartfona według zdefiniowanych przez Ciebie zasad i ze wszelkich innych sposobów na to, by ograniczyć korzystanie z telefonu.