reklama
Na oficjalnym blogu YouTube firma z Mountain View ogłosiła wprowadzenie kilku zmian w jednej ze swoich najważniejszych usług. Przyjrzyjmy się im pokrótce.
Pierwsza z nich ma na celu dalszą promocję Google+ . Jeśli ktoś założył kanał na YouTube, a jednocześnie posiada profil na G+, bądź też prowadzi tam Stronę, będzie mógł umieścić na swoim kanale odpowiedni odnośnik.
Kolejna zmiana to wprowadzenie możliwości udostępniania linków do filmów oraz list odtwarzania z bazy serwisu na swoim kanale, wraz z dodaniem stosownego komentarza. O udostępnieniu powiadomieni zostaną nasi subskrybenci. Ta funkcja niewątpliwie zbliża nieco YouTube do klasycznych platform społecznościowych, ale trudno zakładać, by Google miał w przyszłości popychać YouTube w tę stronę, skoro „oczkiem w głowie” jest obecnie G+ .
Zmianie uległ również sposób wyświetlania aktualności na stronie głównej. Zwiększono czcionkę nazw filmików a nazwę kanału, na którym udostępniono filmik przesunięto w dół. Dodatkowo, wprowadzono przycisk „+Jeszcze”, dzięki któremu zdarzenia będą bardziej wyeksponowane.
Ostatnią z ogłoszonych nowości jest udoskonalenie systemu dodawania adnotacji do udostępnionych filmików. Wprowadzono m.in. szerszą paletę kolorów, nowe style „chmurek” pojawiających się na ekranie.
Tak więc tym razem w dużej mierze chodzi o kosmetykę, choć warto pamiętać o kolejnym ruchu, który ma wyeksponować charakterystyczne logo Google+ w Internecie.