X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Automatycznie publikujesz content? Ryzykujesz mniejsze zaangażowanie użytkowników

Automatycznie publikujesz content? Ryzykujesz mniejsze zaangażowanie użytkowników

reklama


Michał Siejak, Dyrektor Zarządzający – 6ix WoMM & Social Media / E_misja Interactive 360

Michał Siejak / fot. NuOrder

Nie stosujemy tego typu narzędzi głównie dlatego, że bardzo rzadko prowadzimy kampanie wykorzystujące większą liczbę platform social media, często np. wręcz odwodzimy klientów od Twittera, Blipa itd., gdyż w naszej ocenie jest naprawdę niewiele przypadków w których ROI z tego typu działań jest w jakimkolwiek stopniu zadowalające. Powiem szczerze, że fakt posiadania w naszej grupie poza socialmediowym 6ix’em marki interaktywnej, czyli E_misji Interactive 360 pozwala nam dość często doradzać klientom marginalizację działań również na Facebooku i proponowanie dużo efektywniejszych rozwiązań. To nasza świadomie kształtowana przewaga w stosunku do agencji czysto socialmediowych, które działając w ten sposób podcinałyby gałąź na której siedzą.

W sferze social media najczęściej łączymy działania na Facebooku i forach internetowych. Te drugie wymagają bardzo kontekstowych odpowiedzi i w związku z tym stosowania na nich narzędzi do zarządzania kontentem jest praktycznie niemożliwe. Tutaj rządzą narzędzia monitorujące m.in. właśnie fora.

Ogólna tendencja jest dość jasna i zakłada, że siłą każdego serwisu jest unikalny i doceniany przez użytkowników kontent. Oznacza to, że kontent powielany, podobnie jak w przypadku rankingów Google’a będzie najpewniej oceniany niżej, również przez Facebooka, który będzie wolał przyznawać wyższe EdgeRank treściom unikalnym.

W tej chwili w mojej ocenie podstawowym problemem osób zarządzających fan page’ami jest przebicie się z własnym kontentem przez niezliczoną ilość kontentu konkurencyjnego.

Wiemy, że poza unikalnością treści bardzo ważne jest zaangażowanie fanów. Składa się na nie m.in. like’owanie, komentowanie i powielanie. Ilość tego typu aktywności ma bardzo duży wpływ na to, że Facebook zaprezentuje je szerszej grupie naszych fanów niż standardowym 16%, uznając je za wartościowe.

Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest skupienie się na generowaniu zaangażowania fanów. I niby brzmi to dobrze, ale tu często zaczyna się problem. Polega on na produkcji informacji generujących zaangażowanie, ale z drugiej strony kompletnie niezwiązanych z marką, jej wymiarami i wartościami Kończy się to postami typu: „Wolicie być niewidzialni czy umieć latać?” lub „Jak Wam minął weekend?”. Zaangażowanie jest, zasięg pewnie też, natomiast pozostaje pytanie o realizację celów marki.

Jestem przekonany, że tego typu śmieciowa komunikacja nie jest korzystna z perspektywy Facebooka, więc prędzej czy później w jakiś sposób będzie starał się ją ograniczyć, choćby przez nadawanie niskiego Edge Rank’u.

Pages: 1 2 3

  • Z główną tezą artykułu się nie zgadzam. Z moich doświadczeń korzystanie z zewnętrznej aplikacji nie ma musi mieć negatywnego wpływu na EdgeRank. Trudno mi powiedzieć, czy dotyczy to wszystkich narzędzi do publikowania. Nie używałem do tego CheeseCata, ani HootSuite. Zewnętrzne narzędzie do publikacji może być dedykowanym rozwiązaniem dla każdego klienta z osobna. Takie publishery powinny być neutralne dla EdgeRanku.

  • Bartek Brzoskowski

    Ogólnie taki problem rzeczywiście się pojawił jakiś czas temu, ale w dużej mierze miał podobno podłoże w API fb. Nie mnie to oceniać. Wiem natomiast jak reaguję, kiedy widzę “published by..” – ktoś musi odfajkować swoją robotę, trzeba powiedzieć “jak się macie” i tyle. Taka z tego komunikacja, co z koziej…. trąbą :D

  • Jednym z istotnych czynników jest agregacja postów. Więcej tu:

    http://www.cheesecat.com/blog/engagement-rate-a-napoleon-to-tylko-plotki/

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail