reklama
Komentują: Marcin Dobrzyniecki (NK.pl), Marcin Jaśkiewicz (ISTV Media), Dominik Kaznowski (Publicon), Norbert Kilen (Think Kong), Michał Sadowski (Brand24), Katarzyna Zadworny (K2).
Marcin Dobrzyniecki,
Marcin Dobrzyniecki / fot. NK
Pełnomocnik Zarządu ds. Przychodów i Business Development, NK.pl
Marcin Dobrzyniecki / fot. NK
Najważniejsze zmiany na rynku social media w 2012 roku (Polska i świat):
Według mnie jedną z najważniejszych zmian, które w mijającym roku zaszły w social media, jest zmiana świadomościowa. Mam tu na myśli fakt, że zarówno w Polsce, jak i w wielu innych krajach, dostrzeżono siłę społeczności internetowych. Jest to szansa, którą z powodzeniem możemy wykorzystać. Co więcej, coraz częściej udaje nam się to robić efektywnie i skutecznie. W tym roku byliśmy świadkami wielu udanych kampanii, także e-commerce, właśnie w social media. Marki zdają sobie sprawę, że social media są narzędziem bardzo precyzyjnego docierania do grup celowych.
Najbardziej innowacyjna kampania social media w Polsce w 2012 roku:
Bardzo trudno wskazać jedną, najbardziej innowacyjną kampanię w social media. Tym bardziej w roku, który był szczególnie dynamiczny i obserwowaliśmy rozwój wielu różnych kierunków wykorzystywania np. portali społecznościowych. Oczywiście doceniam np. kampanię „Lech Tribute”, która została uznana przez IAB za najlepszą kampanię reklamową w internecie. Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę na pewien trend, który polega na coraz lepszym wykorzystywaniu social media jako narzędzia sprzedaży. Warto tu zwrócić uwagę na przykład na case kampanii dla smyk.com, przygotowaną przez agencję Lubię to!, a także zlotewyprzedaze.pl, którą prowadzi Socializer. Obie kampanie mogą pochwalić się bardzo dobrymi wynikami, których efektem jest świetne ROI. W tym drugim przypadku wynoszące 230%. Jest to dowód na to, że mitem jest często powtarzane zdanie o tym, że w social media trudno jest cokolwiek sprzedać.
Urządzenia / narzędzia / aplikacje, które w tym roku najbardziej wpłynęły na sposób korzystania z social media:
Zapewne nie będę odkrywczy, jeśli powiem, że w znaczącym stopniu na sposób korzystania z social media w 2012 r. wpłynęły urządzenia mobilne, a także ich integracja z aplikacjami związanymi na przykład z geolokalizacją czy narzędziami do robienia zdjęć. Możliwość dostępu do społeczności znajomych w każdym miejscu i czasie sprawiła, że SM rozrosły się do niespotykanych wcześniej rozmiarów. Trudno dziś spotkać osobę, która nie byłaby członkiem jakiejkolwiek internetowej społeczności. Co więcej, użytkownicy social media coraz chętniej zostawiają o sobie informacje. Przede wszystkim te, które możemy wykorzystywać prowadząc konkretne kampanie.
Trend, który w 2012 roku był w defensywie lub nie spełnił pokładanych w nim nadziei:
Jako osoba, która z wielkim zainteresowaniem śledzi przede wszystkim rynek reklamy w social mediach, zwróciłem uwagę na fakt wciąż niedostatecznego wykorzystania narzędzi SM w docieraniu do potencjalnych odbiorców. Owszem, w roku 2012 dokonaliśmy pewnego progresu, o którym wspominam wyżej. Jednak wciąż wiele czasu zajmuje nam edukacja, szczególnie firm z sektora MŚP. Każdego dnia przedstawiciele naszej branży starają się tłumaczyć firmom, jak ważna jest ich obecność w SM i budowanie relacji z grupami odbiorców.
Hegemonia Facebooka czy dywersyfikacja kanałów społecznościowych – jak zmieni się rynek w 2013 roku:
Jeśli miałbym wybierać, to postawiłbym na drugą część pytania. W moim odczuciu kolejny rok przyniesie raczej dywersyfikację różnych kanałów, niż kolejne wzrosty liderów rynku. Według mnie mechanizm, który sprzyjał budowaniu społeczności internetowych w oparciu o znajomych, już się nasycił. Pojawiła się jednak nowa szansa, jaką jest budowanie społeczności w oparciu o konkretne zainteresowania. Wydaje się, że trend ten wyczuł także Facebook, który w swoim portfolio zaczyna gromadzić mniejsze portale.