Nieco ponad 8 lat zajęło YouTube zgromadzenie miliarda użytkowników w skali miesiąca. Obecny status serwisu jest niepodważalny. Niech świadczy o tym chociażby fakt, że 100 największych amerykańskich reklamodawców (ranking AdAge) prowadzi kampanie na YouTube.

Przy okazji świętowania jubileuszu YouTube podzielił się na blogu kilkoma porównaniami. Liczba miliarda użytkowników oznacza, że z serwisu korzysta już co drugi internauta. To jednocześnie 10 razy tyle, ile wynosi przeciętna liczba widzów każdego SupeBowl (coroczny finał ligi futbolu amerykańskiego NFL), czyli największego sportowego święta Ameryki.

Najnowsze osiągnięcie YouTube oznacza zarazem, że jeśli zaliczać go do kategorii serwisów społecznościowych, to serwis zajmuje bardzo mocną 2. pozycję. Facebook granicę miliarda użytkowników w październiku zeszłego roku. Pozostałe portale póki co nie mają szans zbliżyć się do tego wyniku.

Czym jest Generacja C?

Do sukcesu YouTube w dużym stopniu przyczynia się tzw. Generacja C, nazwana w ten sposób przez firmę badawczą Nielsen. Jej członkowie od początku dorastali w erze globalnego dostępu do internetu i szybkiego rozwoju urządzeń mobilnych. Dzięki temu konsumują content w dowolnym miejscu i czasie. Jak informuje Google na blogu, Generacja C jest definiowana przez cztery „C”:

• Connection – oglądanie YouTube w każdym miejscu, na dowolnie wybranym urządzeniu;
• Creation – członkowie generacji to nie tylko widzowie, ale również twórcy sporej części filmów;
• Community – korzystanie z YouTube ma bardzo silny kontekst społecznościowy, użytkownicy chętnie dzielą się z rodziną czy znajomymi linkami do najpopularniejszych filmików;
• Curation – internauci przejęli poniekąd rolę dziennikarzy: teraz to oni są odpowiedzialni za selekcję i rozpowszechnianie najlepszych treści.

Smartfon zawsze pod ręką

Generacja C to zarazem najbardziej wzięci użytkownicy smartfonów. Widać to na przykładzie danych z rynku amerykańskiego. Jak obliczył Nielsen, aż 76% przedstawicieli grupy wiekowej 18-34 posiada już smartfona, podczas gdy dla całej populacji ten odsetek wynosi 60%.

Ilość czasu jaki przedstawiciele Generacji C przeznaczają na korzystanie z YouTube na swoich smartfonach w stosunku do poprzedniego roku wzrosła już o 74%. Taka forma korzystania z YouTube z reguły stanowi uzupełnienie innych czynności. Dla przykładu, 41% ogląda filmiki w serwisie na smartfonach, gdy czekają na przyjście znajomych, 18% – podczas podróży do szkoły, na uczelnię czy do pracy, a 15% w trakcie emisji reklam w telewizji.

fot. Google

Ryzyko się opłaciło

Przykład Generacji C pokazuje jak ważną rolę w życiu internautów odgrywa obecnie YouTube. Dzisiaj stoi w jednym rzędzie z wyszukiwarką jako najbardziej sztandarowe usługi Google. A pomyśleć, że gdy w 2006 roku Google przejmował YouTube za kwotę ok. 1,65 mld dolarów wielu komentatorów twierdziło, że to przepłacona transakcja…