Zweryfikowana strona będzie legitymowała się niewielką, niebieską ikoną obok nazwy profilu (poniżej cover photo). Pokaże się także obok nazwy w wynikach wyszukiwania wyświetlonych przez Facebooka.

Posiadaczem zweryfikowanej strony nie będzie mógł być każdy. Ten przywilej został zarezerwowany tylko dla celebrytów, dziennikarzy, polityków, zespołów muzycznych czy znanych przedstawicieli biznesu.

Co warte podkreślenia, użytkownicy Facebooka sami nie mogą starać się o przyznanie takiego oznaczenia. Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku Twittera, administratorzy Facebooka będą decydowali, które konta zostaną w ten sposób zweryfikowane.

Jak podaje serwis insidefacebook.com, portal – dzięki wprowadzeniu tej funkcji – chce zachęcić znane osoby do większej aktywności, zbudować lepsze relacje ze sportowcami, gwiazdami estrady oraz innymi przedstawicielami przemysłu rozrywkowego. Ma to być – obok zapowiedzianego niedawno wprowadzenia hashtagów – kolejny krok mający na celu przekonanie celebrytów do porzucenia Twittera na rzecz Facebooka.

Rozczarowaniem może być jedynie fakt, że Facebook zdecydował się na wprowadzenie tej funkcji dopiero teraz, kiedy analogiczne rozwiązania dostępne są od dłuższego czasu dla użytkowników Twittera, Google+ czy nawet rodzimej Naszej-Klasy.

Więcej informacji na ten temat Facebook udostępnia w specjalnie przygotowanej części “Help Center”.