Raport “Global Inbound Marketing Report 2013” opublikowany przez firmę Digital Doughnut to kolejny dowód na wzrost popularności tzw. marketingu “przychodzącego”. Ta forma promocji służy głównie temu, by to sami konsumenci odnajdywali informacje o marce, jej produktach i usługach. Innymi słowy, marketerzy starają się nawiązać długotrwałe relacje ze świadomymi klientami, stawiając na wartościowe treści, zamiast agresywnych form promocji.

W przyszłym roku marki wydadzą więcej

Wyniki badań przeprowadzonych na potrzeby raportu wskazują, że aż 63% marketerów planuje w przyszłym roku zwiększyć budżety na działania w obszarze inbound marketingu. Kolejnych 13% chce w ogóle zacząć wdrażanie tego typu działań.

Plany marketerów na 2014 r. w zakresie inbound marketingu / fot. Digital Doughnut

Powyższe dane, pochodzące od przedstawicieli firm, znajdują również potwierdzenie w opiniach pracowników agencji marketingowych, wśród których 59% przekonuje, że ich klienci zwiększą budżety na inbound marketing.

Brak wiedzy istotnym problemem

Obecnie marketing przychodzący stosuje 83% firm. Część marketerów ma jednak problemy z wdrażaniem działań z zakresu marketingu przychodzącego. Respondenci “markowi” przekonywali, że może to wynikać ze sztywności struktur korporacyjnych. Trudności w wykazaniu uzasadnienia biznesowego dla tego typu działań i niedostatki budżetowe to jedne z najczęściej przewijających się odpowiedzi.

Problemy związane z prowadzeniem działań w zakresie inbound marketingu / fot. Digital Doughnut

Największa część ankietowanych wykazała się wszakże samokrytyką – 40% z nich uznało, że nie mają wystarczających umiejętności w tym obszarze, by z powodzeniem wdrażać strategię inbound-marketingową, choć część kładła to na karb braków w potencjale ludzkim. Problem braku wiedzy w tym zakresie jeszcze wyraźniej akcentowali przedstawiciele agencji (57%), ale jednym z powodów był, ich zdaniem, brak zainteresowania ze strony klienta.

Poza tym, pomimo rosnącej popularności inbound marketingu, tylko 26% firm umieszcza go w centrum swojej strategii, a 31% utworzyło dedykowany zespół pracowników do wdrażania tego typu działań. Z drugiej strony, jedynie 8% firm zleca prowadzenie działań z zakresu marketingu przychodzącego firmom zewnętrznym.

SEO najpewniejszą inwestycją

Najbardziej rozpowszechnione narzędzia do inbound marketingu to media społecznościowe oraz SEO. Tego zdania są zarówno przedstawiciele firmowych działów marketingu, jak i pracownicy agencji. Różni ich jednak nieco ocena efektywności wymienionych narzędzi. Ci pierwsi są zdania, że najwięcej korzyści przynosi optymalizacja w wyszukiwarkach, natomiast social media cenią znacznie niżej. Z kolei przedstawiciele agencji również chwalą SEO, ale największy odsetek ankietowanych wskazuje na media społecznościowe jako przykład efektywnego kanału. Poza tym obie grupy dosyć wysoko cenią efektywność e-mail marketingu, natomiast słabiej w ich oczach wypada prowadzenie bloga.

Popularność narzędzi inbound-marketingowych, a ich efektywność / fot. Digital Doughnut

Więcej leadów, ale koszt bez zmian?

Jakie korzyści przynosi inbound marketing? Najczęściej wskazywano na zwiększoną ilość leadów (68%) oraz wzrost buzzu wokół marki (58%). Z drugiej strony, aż 59% ankietowanych nie wiedziało, czy inbound marketing zmniejszył koszty pozyskiwania leadów, co tylko potwierdza, że wielu specjalistów od marketingu w dalszym ciągu nie do końca wie “z czym to się je”.

Badanie przeprowadzono w sierpniu i wrześniu 2013 r. na próbie 723 przedstawicieli zarówno działów marketingu w firmach, jak również agencji marketingowych z całego świata.