fot. youtube.com

Wiosenny spot reklamowy stacji TVN pojawił się już w lutym, a udział w nim wzięły najbardziej rozpoznawalne postacie, aktorzy i prezenterzy stale współpracujące z tą stacją i prowadzące swoje własne programy. Spot do chwili publikacji tekstu obejrzało w internecie niecałe 78 tys. internautów. Oczywiście w telewizji poziom oglądalności był znacznie wyższy.

Na odpowiedź internetu nie trzeba było długo czekać. Powstała parodia, którą zaprezentowano na najpopularniejszym wideokanale internetowym – Youtube’ie. W e-wydaniu reklamy zobaczymy twórców: 20m2 Łukasza, Szparagi, Martin Stankiewicz, VlogMateusz, Red Lipstick Monster, Ravgor, Wapniak, Lekko Stronniczy, Mówiąc Inaczej, Adbuster, SciFun, Śmiechawa TV, 5 sposobów na… oraz Chwytak. Na chwilę obecną spot liczy prawie 380 tys. wyświetleń, czyli o ponad 300 tys. więcej niż ramówka TVN-u. Parodia oparta jest na tych samych ujęciach, jakie wykorzystano w oryginale. Zmieniły się natomiast główne postacie, z którymi zjeżdżamy Polskę wzdłuż i wszerz.

Nowe media – nowe twarze

Pomysłodawcą akcji był twórca związany z YouTube Cyber Marian.

– To była dość spontaniczna akcja. Od jakiegoś czasu zauważalny jest bardzo szybki wzrost popularności kanałów na YouTube. Wyświetlenia naszych filmów biją statystykami nawet największe produkcje telewizyjne. Jeden z moich pierwszych filmów zdobył taką samą liczbę widzów, co zeszłoroczny Festiwal w Opolu – wyjaśnia Cyber Marian. – Skok Kamila Stocha w Soczi obejrzało 8.000.000 ludzi. To tyle, co średnia oglądalność jednego filmu Sylwestra Wardęgi. U niego aktualny rekord to 20.000.000 wyświetleń. Nie wiem, co musiałaby pokazać polska telewizja, aby tyle ludzi zasiadło przed telewizorami. Dla nas to była głównie świetna zabawa, okazja do spotkania się w tak sporym gronie na jednym planie. Wiemy, że nasi widzowie uwielbiają tzw. crossy, czyli gościnne występy na innych kanałach. Zatem daliśmy im produkcję, gdzie chyba po raz pierwszy tylu youtuberów wystąpiło w jednym filmie.

Spot „Net rządzi” został udostępniony na kanale LifeTube, który wspiera inicjatywy najbardziej wpływowych videoblogerów w Polsce.