https://www.burberry.comreklama
Snapchat powoli staje się moim ulubionym narzędziem służącym do komunikacji marek ze swoimi fanami. I pomimo tego, że wielu nie wróżyło świetlanej przyszłości tej platformy społecznościowej, ona nie przestaje nas zadziwiać. Tym razem chodzi o zupełnie pierwszy i absolutnie nowatorski pomysł na zwiększenie zaangażowania wśród użytkowników Snapachata i przybliżenie im wartości marki.
Burberry, brytyjski dom mody, który nie tak dawno zachwycił wszystkich fashion victims swoją relacją z pokazu na Snapchacie, tym razem poszedł o krok dalej. Christopher Bailey, dyrektor kreatywny marki postanowił zacząć kampanię reklamową na nadchodzący sezon od… kampanii zdjęciowej na Snapchacie. W projekt zaangażowano Mario Testino, wybitnego fotografa mody, który zgodził się na wykonanie wszystkich zdjęć telefonem (!)
i “wrzucenie” ich bezpośredniego na Snapchatowy kanał MyStory.
Cała akcja rozpoczęła się wczoraj tuż po godzinie 17, kiedy najpierw mogliśmy zobaczyć zdjęcia modelek oraz modeli. Później mogło być już tylko lepiej – świetna jakość zdjęć, wspaniali modele, a wszystko to na żywo, na Snapchacie, w naszych domach.
Od jakiegoś czasu można odnieść wrażenie, że Burberry to nie tylko wspaniałe i ponadczasowe trencze czy kostiumy, ale to również firma, która po prostu dba o swoich fanów. O konsumentów również, ale konikiem w mediach społecznościowych jest fakt, że są absolutnie dla WSZYSTKICH. Wielbicieli (ale też hejterów), klientów, dziennikarzy, stylistów, fotografów. Każdy może czerpać inspiracje od tej marki, bo to, co robi dla swoich fanów jest po prostu wspaniałe. Oby tak dalej, Christopher!
