reklama
Zaangażowanie jak największej ilości użytkowników w mediach społecznościowych jest obecnie jednym z ważniejszych punktów całej strategii marketingowej firm. Nie ma co się oszukiwać, Facebook, Twitter, a nawet Instagram to narzędzia, dzięki którym można nie tylko dać się poznać jako marka, z innej, nieco “ludzkiej” strony, ale również narzędzia czysto sprzedające. Produkty, usługi, wizerunek – jednym słowem, to na Facebooku teraz “kręci się” biznes, a jak to w życiu bywa, żeby nie było za łatwo, trzeba wiedzieć kiedy sprzedaży dokonać. No właśnie, kiedy?
Kiedy na Facebooku?
Co robicie w środę o 15? Właśnie wtedy Facebook przeżywa swoje “godziny szczytu”, w których najlepiej jest publikować swoje treści, co potwierdzają badania. Warto się jednak liczyć z tym, że w tym czasie jest również największa konkurencja wśród firm walczących o zaangażowanie użytkowników i największą klikalność, jednak jak się okazuje, w ciągu tygodnia, dobry czas na publikację postów, to godziny: 11:00, a także od 13:00 do 16:00. Nie zapominajmy o wieczorach, zwłaszcza teraz, kiedy pora jesienno- zimowa, a co za tym idzie dłuższe i zimniejsze popołudnia niemalże wymuszają na użytkownikach surfowanie po sieci i portalach społecznościowych. Warto je wykorzystać i o godz. 20 opublikować posta, który “zgarnie” lawinę lajków i pojawi się w news feedzie zdecydowanie większej niż zazwyczaj liczbie osób.
Senior Content Manager z agencji Insignia, Anna Żurek, doskonale wie, że godziny postów muszą być jednak dopasowane do konkretnej marki i charakteru branży: “Każda marka powinna dostosować pory publikacji wpisów zarówno do charakteru branży, jak i zachowań swoich fanów/ konsumentów. Pory i dni ulegają stałej zmianie, warto zatem monitorować aktywność fanów i dostosowywać się do niej. Niestety wciąż pokutuje u nas nawyk postowania w godzinach pracy, czyli między 9 a 17, tymczasem wielu konsumentów ma możliwość przejrzenia facebookowej tablicy dopiero wieczorem. “
Podobnego zdania jest Hubert Tworkowski, Head of Sales w Sotrender: “Administratorzy zapominają, że fani mogą być aktywni na Facebooku po poracy, nawet w godzinach późnowieczornych.”
Jak się okazuje, branża alkoholowa, przebadana przez Sotrendera nieco różni się od wszystkich innych i zaskakuje swoimi statystykami. “Największa ilość działań administracyjnych stron, zaobserwowana została pomiędzy 15 a 17, jednakże to dopiero około 20 fani byli najbardziej aktywni. Wzmożona aktywność na fanpejdżach związanych z alkoholem trwała zazwyczaj do późnych godzin nocnych (1-2 w nocy), co mogło stanowić problem dla obsługujących fanpejdże, którzy prawdopodobnie o tej godzinie już spali.” dodaje Tworkowski.
Co z Twitterem?
Okazuje się, że na Twitterze sporą wagę odgrywa nie tylko godzina publikacji tweeta, ale i dzień. Najbardziej angażują posty opublikowane od poniedziałku do czwartku w godzinach od 13:00 do 15:00. Unikajcie tweetowania w piątki po 15:00, chyba, że jest to naprawdę gorący news, z którego publikacją nie można czekać. Sprawa ma się podobnie do Facebooka. Jeśli piątek i godzina 15:00, to tylko “łamiąca” informacja. Twitterowy ruch tak naprawdę zaczyna się od godziny 9:00, ale należy się liczyć tym, że konkurencja wtedy nie śpi i również publikuje swoje tweety.
Przy publikowaniu postów, warto pamiętać o tym, że najważniejszy jest sam monitoring mediów. Firmowe profile są poniekąd “uzależnione” od polityki Facebooka i tego, jak szeroka grupa odbiorców zobaczy dany content. Owszem, statystyki są pomocne, ale to nasze obserwacje mogą tak naprawdę zdziałać najwięcej. “Jeśli marka nie stawia na płatną promocję wpisu, pora publikacji i także sama tematyka ma ogromne znaczenie dla zasięgu organicznego. Facebook w tej kwestii wciąż nie jest łaskawy dla firmowych profili. Najlepszym rozwiązaniem jest monitoring i publikacja wpisów o różnych porach, tak by dotrzeć do różnych odbiorców, w końcu każdy z nas ma swoje ulubione pory na Fejsa” – dodaje Anna Żurek.
- freshcore
- Kasia
- Adam Klimczak
- Damian Szary