![Kolejna firma będzie analizować nasze prywatne rozmowy na Facebooku Kolejna firma będzie analizować nasze prywatne rozmowy na Facebooku](https://socialpress.pl/wp-content/themes/stylebook/timthumb.php?src=https%3A%2F%2Fsocialpress.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2016%2F01%2Fshutterstock_301752206-internet-message-wiadomosc-facebook.jpg&q=90&w=795&zc=1)
reklama
Firma Nielsen, od dawna mierząca popularność programów telewizyjnych na Twitterze, właśnie ogłosiła, że zamierza rozszerzyć swoje działania o kolejne platformy, w tym Instagram i Facebook. Co ciekawe, wszystkie dane zebrane będą w raporcie, który opublikowany będzie jeszcze w tej połowie roku.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby Nielsen zbierał dane z naszych publicznych wpisów, bądź co bądź, sami się na to godzimy. Problem jednak w tym, że firma dostanie dostęp również do naszych prywatnych konwersacji, oczywiście z “pełnym poszanowaniem prywatności klientów”. Doprawdy?
Facebook nie jest pierwszy i nie ostatni
Niestety, z technicznego i prawnego punktu widzenia, działania Facebooka, udostępniającego informacje zaciągnięte również z naszych prywatnych wiadomości, są w porządku. Prywatne maile sczytywane są już od dawna przez Google, a wykorzystanie konwersacji pod kątem zebrania informacji marketingowych, staje się rzeczywistością.
Co z etyką?
Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż pozostają kwestie etyczne, które dla wielu użytkowników są niezwykle ważne, a w tym wypadku, łamane. Mając świadomość tego, że Facebook będzie analizował nasze prywatne konwersacje, mamy pełne prawo czuć się co najmniej dziwnie. Z kolei firmy IT odpowiadają na zarzuty etyczne tym, że nie da się udostępniać usług internetowych bez metod przetwarzania. Niestety taka dyskusja może być prowadzona bez końca, stosując zasadę argument-za-argument. Granica prywatności została po raz kolejny przesunięta i nie ma wątpliwości, że nie był to ostatni raz, kiedy zaingerowano w prywatność użytkowników. Pytanie – co będzie następne?