reklama
Choć za oknem nie widać jeszcze śniegu, a do Świąt pozostało ponad 5 tygodni, marki już teraz stawiają na komunikacją związaną z tym magicznym czasem. Co roku pojawiają się nowe, mniej lub bardziej oryginalne treści wideo, które mają nas poruszać i wywoływać pozytywne emocje. W ubiegłym roku szerokim echem odbiła się wzruszająca kampania “Czego szukasz w Święta” Allegro, która stałą się viralem. Czy w tym roku któraś z marek powtórzy jej sukces? Jak wyglądają zaprezentowane dotąd przez marki kreacje?
Coca-Cola
Czymże byłyby Święta Bożego Narodzenia bez reklamy Coca-Coli i legendarnych świątecznych ciężarówek? Ponad tydzień temu na kanale YouTube pojawiły się już pierwsze spoty świąteczne, w których słyszymy charakterystyczny dla firmy utwór w nowej odsłonie. W tegorocznej kampanii #Dziekuje marka zachęcą do okazania wdzięczności za blask Świąt, ich wyjątkowy smak, czas, którego długo nie zapomnimy i powiedzenia “dziękuję” wszystkim tym, którzy sprawiają, że te dni są wyjątkowe. Ponadto na etykietach świątecznej, limitowanej edycji butelek napoju, które świecą w ciemności pojawiły się napisy z podziękowaniami m.in. dla Mistrzyni wypieków, Umilacza długich wieczorów, Pomocnika Mikołaja czy Rozplątywaczu lampek choinkowych.
Spot obejrzano 205 tysięcy razy. Za strategię kampanii, planowanie i zakup mediów odpowiada dom mediowy MediaCom, za kreację mediów i dużych formatów – McCann WorldGroup, za przygotowanie materiałów BTL – agencja Fortis, a za obsługę w social media – SMG LiquidThread.
John Lewis
John Lewis, czyli brytyjska sieć domów towarowych znana z doskonałych reklam świątecznych, przedstawiła wideo #MozTheMonster, które bawi i wzrusza jednocześnie. Jego bohater, Joe, zaprzyjaźnia się z hałaśliwym potworem mieszkającym pod jego łóżkiem. Oboje bawią się tak dobrze, że chłopiec w nocy nie może zasnąć, a za dnia jest bardzo zmęczony i senny za dnia. Pod choinką znajduje prezent, który pomoże mu w końcu się wyspać.
Reklama ma już 7,9 miliona odsłon na YouTube. Została wyreżyserowana przez Michela Gondry’ego i stworzona przez agencję adam&eveDDB.
Marks & Spencer
W kampania Marks & Spencer pojawia się postać Misia Paddingtona, który myli brodatego złodzieja ze Świętym Mikołajem i pomaga mu w zwróceniu prezentów, które ukradł. Gdy przestępca widzi jak cieszą się dzieci, które odzyskały prezenty oraz, że miś obdarowuje go kanapką, życząc przy tym Wesołych Świąt, jest bardzo wzruszony.
Wideo #LoveTheBear obejrzano już 5,8 miliona razy. Odpowiedzialna za niego jest agencja Grey.
Debenhams
Kolejna już w zestawieniu brytyjska sieć domów towarowych, Debenhams, zaprezentowała świąteczną opowieść #YouShall. Jej bohaterami są nieco niezgrabna Ellie oraz przystojny Josh. Podczas zimowego wieczoru spotyka kobietę w pociągu i od tego momentu czuje, że jest w niej coś wyjątkowego. Ich historia to współczesna adaptacja Kopciuszka, w ramach której ona postanawia odnaleźć zgubionego buta, a on ją za pomocą mediów społecznościowych i hashtagów.
Film obejrzano 5,8 miliona razy. Za kampanię opowiada agencja J. Walter Thompson.
Children’s Hospice
Shape History, we współpracy z organizacją charytatywna Shooting Star Chase, opowiedziało wzruszającą i opartą na faktach historię rodziny, której syn zmarł na raka. Bliscy nie mogą pogodzić się ze stratą, lecz starają się wzajemnie wspierać w przygotowaniach do świąt. Wideo #FirstChristmas pokazuje prawdziwy sens Świąt Bożego Narodzenia.
Film obejrzano na Facebooku ponad 394 tysiące razy.
Penny
Niemiecka sieć supermarketów obrała nieco inny kierunek w reklamie świątecznej, aniżeli inne marki z jej branży. W filmie pokazano wyciskającą łzy historię matki, która w samotności wspomina zażarte kłótnie z córką. Mimo tego, jak bolesne były spory postanawia wyruszyć w mozolną podróż. Po upadku na lód spotyka wilka, przechodzi przez burzę, a wszystko to po to, aby dotrzeć do swojego dziecka. Gdy staje pod drzwiami domu córki, obie wpadają sobie w ramiona. Najbardziej zaskakujące jest jednak to, co dzieje się na końcu filmu – widzimy, że ta trudna podróż była metaforą i w rzeczywistości przejściem zaledwie kilku metrów do sąsiedniego domu, które wymagały dużo odwagi i wysiłku.
Spot obejrzano zaledwie ponad 43 tysiące razy, jego reżyserem jest nagradzana, wiedeńska reżyser, a twórcami jest agencja Serivceplan Group.
Ikea
Ikea w najnowszej kampanii “W Święta zamień się w słuch. I zrób więcej miejsca na miłość” ponownie współpracuje z Fiszem, który w wideo jest lektorem i prezentuje krótki film, w którym odnajduje to, co bardziej niż kiedykolwiek wybrzmiewa pomiędzy słowami oraz kryje się za prostymi gestami. Lektor patrzy z boku na to, co dzieje się podczas świątecznych posiłków i wzywa o tego, abyśmy, cokolwiek teraz robimy, odnaleźli głębsze znaczenie padających w naszą stronę słów.
Film został obejrzany już ponad 501 tysiecy razy. Za kampanię odpowiadają Saatchi & Saatchi IS, Tank Production i MEC.
Boots
Brytyjska sieć aptek i sklepów kosmetycznych w swojej reklamie #ShowThemYouKnowThem pokazała, że przy okazji Świąt Bożego Narodzenia, przy wyborze idealnego prezentu wracają do nas wspomnienia i wszystkie chwile spędzone z bliską nam osobą. Z nutą nostalgii pokazano historię dwóch sióstr podkreślając w ten sposób, jak jeden prezent może pokazać drugiej osobie to, na ile ją znamy.
Reklamę odtworzono ponad 626 tysięcy razy, a jego twórcami jest Ogilvy & Mather Advertising z Londynu.
Argos
Brytyjskie przedsiębiorstwo handlowe Argos przestawiło przygotowania do Świąt z perspektywy elfów pracujących w centrum dystrybucyjnym. Podczas gdy pakują one prezenty, jeden z nich rzuca się w pościg za transportem, do którego nie dostarczono zabawki dla 9-letniego Toma.
Spot obejrzano ponad 1,1 milion razy, a jego twórcą jest agencja CHI & Partners.
Tesco
Świąteczna reklama Tesco spotkała się z falą krytyki. Marka pokazała w niej bowiem kilka scenek z rodzinnych spotkań, wśród których pojawiają się mułzumanie. Użytkownicy mediów społecznościowych poczuli oburzenie i wskazywali, że Boże Narodzenie to święta chrześcijańskie, a nie mułzumańskie. Firma chciała najpewniej pokazać, że w tym szczególnym dniu wszyscy są mile widziani przy wigilijnym stole, jednak odbiór był nieco inny.
Jak możemy zauważyć, większość reklam pochodzi z rynku brytyjskiego. Wygląda więc na to, że marki w Polsce ostrożnie podchodzą do tego tematu i nie chcą zbyt wcześnie podejmować tego typu działań. Jednak bez wątpienia już za kilka dni pojawią się kolejne, polskie wideo.