X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Google z karą w wysokości 50 milionów euro za naruszenie RODO

Światowy gigant został ukarany grzywną w wysokości 50 milionów euro. Jakie działania firmy uznano za nieodpowiednie z perspektywy RODO?

Google z karą w wysokości 50 milionów euro za naruszenie RODOźródło: shutterstock.com

reklama


Wprowadzone w maju ubiegłego roku RODO harmonizuje przepływ danych osobowych, także w sieci. Obecnie firmy muszą wskazywać, w jaki sposób oraz w jakim celu wykorzystują dane na temat użytkowników. Okazuje się jednak, że nawet takiej firmie jak Google zdarzają się potknięcia. 21 stycznia CNIL, czyli Krajowa Komisja Ochrony Danych, nałożyła na światowego giganta karę w wysokości 50 milionów euro. Za co?

Zarzuty wobec Google

W dniach 25 i 28 maja 2018 r. CNIL otrzymała skargi grupowe od stowarzyszeń Non Of Your Business (NOYB) i La Quadrature du Net (LQDN). W obu przypadkach zarzucono firmie, że nie posiada ważnej podstawy prawnej do przetwarzania danych osobowych użytkowników swoich usług, w szczególności w celu personalizacji reklam. Problem ten dotyczył przede wszystkim korzystających z usług firmy na systemie Android, który cieszy się znaczną popularnością we Francji. W krótkim czasie przystąpiono do rozpatrywania wniosków i wysłano je do europejskich odpowiedników, aby sprawdzić, czy ich tok rozpatrywania jest podobny.

Naruszenia ze strony światowego giganta


We wrześniu 2018 roku przeprowadzono kontrole online, aby sprawdzić zgodności operacji przetwarzania danych zaimplementowanych przez Google z francuską ustawą o ochronie danych i RODO. Zaobserwowano wówczas dwa rodzaje naruszeń – dotyczące przejrzystości i informacji oraz braku wyraźnej zgody na personalizację reklam.

Brak przejrzystości informacji

Po pierwsze, ​​wskazano, że informacje dostarczane przez Google nie są łatwo dostępne dla użytkowników. Jak czytamy w wyjaśnieniu na stronie CNIL, niezbędne informacje, takie jak cele przetwarzania danych, okresy ich przechowywania lub kategorie danych osobowych wykorzystywane do personalizacji reklam są nadmiernie rozproszone. Znajdują się w wielu dokumentach, z przyciskami i linkami – wymagane jest kliknięcie, aby uzyskać dostęp do uzupełniających informacji. Odpowiednie informacje są dostępne dopiero po kilku krokach, co wymaga czasami 5 lub 6 działań. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy użytkownik chce uzyskać pełne informacje na temat swoich danych zebranych w celu personalizacji lub usługi geolokalizacji.

źródło: shutterstock.com

Co więcej, w komunikacie CNIL wskazało, że ​​niektóre z tych informacji nie zawsze są jasne i wyczerpujące. Użytkownicy nie są w stanie w pełni zrozumieć zakresu operacji przetwarzania przeprowadzanych przez globalną firmę. Cele przetwarzania są opisane w sposób zbyt ogólny i niejasny. Również ​​informacje dotyczące okresu przechowywania nie są dostępne dla niektórych danych.

Personalizacja reklam

Google pozyskuje także zgody użytkowników na przetwarzanie danych w celu personalizacji reklam. Wedle Komisji nie są oni wystarczająco poinformowani, a zgoda nie jest “właściwa” ani “jednoznaczna”.

Jak przytoczono na CNIL, informacje dotyczące przetwarzania danych w celu personalizacji reklam są przedstawione w kilku dokumentach, co uniemożliwia użytkownikom zrozumienia ich zakresu. Przed utworzeniem konta użytkownik jest proszony o zaznaczenie pól “Zgadzam się na Warunki korzystania z usługi Google” i “Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich informacji zgodnie z powyższym opisem i dokładniej wyjaśnionych w Polityce prywatności” w celu utworzenia konta.

Wyraża on jednak swoją zgodę w całości, dla wszystkich operacji przetwarzania danych przeprowadzanych przez Google na podstawie tego działania (personalizacja reklam, rozpoznawanie mowy itp.). Tego typu zgoda jest jednak “właściwa” tylko wtedy, gdy została wyraźnie przyznana dla wskazanego celu.

Wysoka grzywna

Ustalona kwota i jawność grzywny są uzasadnione stopniem naruszeń zaobserwowanych w odniesieniu do podstawowych zasad RODO: przejrzystości, informacji i zgody. Naruszenia te pozbawiają internautów podstawowych gwarancji dotyczących operacji przetwarzania, które mogą ujawnić ważne elementy ich życia prywatnego, ponieważ opierają się na ogromnej ilości danych i szerokiej gamie usług.

Co na to Google?

Rzecznik prasowy firmy przekazał serwisowi thelocal.fr, że użytkownicy oczekują od Google wysokich standardów przejrzystości i kontroli, a firma jest głęboko zaangażowana w spełnianie tych oczekiwań. Firma zapoznaje się z decyzją Komisji, aby zdecydować o kolejnych krokach.

Źródło: cnil.fr

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail