źródło: shutterstock.com

Jak się okazuje, Bitcoin to nie tylko drażliwy temat pod względem finansów, ale również środowiska. Kilka dni temu, Bill Gates zwrócił uwagę zwłaszcza na tę drugą kwestię. I ma ku temu mocne podstawy.

Bill Gates dla New York Times

Niedawny wywiad Billa Gatesa dla New York Timesa spowodował niemałe zamieszanie w świecie mediów. Przestrzega on w nim bowiem przed negatywnym wpływem Bitcoina na środowisko. Mówi o śladzie węglowym, który pozostawia wirtualna waluta, natomiast szybko dodaje, że nie miały nic przeciwko, gdyby energia czerpana przez Bitcoin pochodziła z mniej szkodliwych źródeł energii i nie wypierała innych zastosowań. Bill Gates podsumowuje tym samym, że Bitcoin zużywa więcej energii podczas transakcji niż jakakolwiek inna metoda, którą do tej pory znaliśmy. Cały wywiad odbył się za pomocą aplikacji Clubhouse, a jej zapis zamieszczamy Wam poniżej.

Dlaczego Bitcoin jest szkodliwy dla środowiska?

To proste, a zarazem bardzo skomplikowane pytanie. Wydawać by się mogło, że skoro waluta jest wirtualna, poza śladem, który zostawiają systemy i komputery pozwalające nią obracać, w środowisku nie dzieje się nic. A jednak! Obok zwiększonego śladu węglowego, który zostawia Bitcoin i o którym wspominał współzałożyciel Microsoftu, sytuacja jest bardziej złożona. Jak czytamy w New York Times, naukowiec Alex de Vries, wzrost zainteresowania wirtualną walutą, powoduje także zwiększone ryzyko jej wpływu na nasze zdrowie i klimat. Dodaje on również, że każda kolejna transakcja w łańcuchu to 300 kg dwutlenku węgla więcej. Jak twierdzi Gates, rzeczywiście – Bitcoin to ciekawa i ułatwiająca transakcje waluta. Natomiast zawsze należy wybierać mniejsze zło. A odnosząc jej wpływ na środowisko musimy pamiętać, że Matkę Ziemię mamy tylko jedną.

Hipokryzja czy zwrócenie uwagi na problem?

Zawrzało. Jak ktoś, kto sam przyczynia się do negatywnego wpływu na środowisko, może oceniać innych? Oczywiście, Bill Gates dużo mówi o tym, w jaki sposób dbać o środowisko i wspiera finansowo liczne eko inicjatywy, natomiast to wciąż nie zadowala wielu miłośników ekologii. Tak czy inaczej, wato docenić fakt mówienia przez Gatesa o pewnych problemach głośno. Właśnie dzięki takim głosom, ludzie zaczną zwracać uwagę na pewne kwestie, a firmy być może mądrzej spojrzą na swoje własne działania. Nawet, jeżeli my jak użytkownicy, dostrzegamy w tym coś więcej niż samą troskę o środowisko.