reklama
Napisy w social mediach, TV czy innych przekaźnikach treści to wciąż niemały problem. Dlatego YouTube postanowił zwiększyć dostępność w swoim serwisie już jakiś czas temu. A teraz jeszcze dodaje trzy nowe opcje, dzięki którym tworzenie napisów będzie dużo prostsze, a odbiorcy, bez względu na ograniczenia, będą mogli zyskać dostęp do treści, jak i najważniejszych momentów w filmie.
Napisy na YouTube
Kilka dni temu YouTube poinformował, że dokłada wszelkich starań do tego, aby jak najbardziej zmaksymalizować dostępność treści wideo. Dlatego zaprezentował trzy nowe rozwiązania, które mogłyby w tym pomóc. Pierwszym z nich jest dodanie transkrypcji na żywo podczas transmisji live. Na początek opcja ta będzie możliwa jedynie dla twórców, którzy na co dzień posługują się językiem angielskim. Natomiast zmieniły się też wymagania dotyczące kanałów. Do tej pory bowiem z tego rozwiązania mogli korzystać tylko ci twórcy, mający ponad 1000 subskrybentów. Już niebawem będą mogli skorzystać z niej wszyscy tworzący treści na platformie. Napisy te można włączyć w YouTube Studio, a w przyszłości ma pojawić się więcej dostępnych języków. Chociaż pewnie na język polski przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Oprócz tej opcji, pojawi się również możliwość tłumaczenia napisów na inny język. Nie jest to nic nowego, ponieważ większość z nas zapewne korzysta z tego rozwiązania na komputerach. Natomiast teraz ma ona również pojawić się na urządzeniach mobilnych.
Ostatnią, już trzecią opcją, jest możliwość wyszukiwania odpowiedniego momentu w poszczególnych częściach filmu. Dzięki temu, odbiorcy będą mogli odnaleźć najcenniejszą dla nich informację, bez konieczności oglądania całego wideo.
Ostatnia z opcji może nie przypaść do gustu twórcom, których treści mogą zostać w ten sposób oglądane wybiórczo. Na pewno również nie zadowolą się nią ci, którzy uwielbiają clickbaity. Natomiast dla odbiorców jest to zdecydowanie dość spore ułatwienie.
Dla kogo są te rozwiązania?
Tak naprawdę, opcje wprowadzone przez serwis YouTube z pewnością bardziej przypadną do gustu odbiorcom, niż twórcom. Co prawda, dzięki napisom na żywo podczas transmisji live, jak też tłumaczeniu treści filmu na inny język, liczba odbiorców może się zwiększyć. Na pewno chętnie bowiem na obejrzenie takich wideo zdecydują się osoby głuche czy też matki z małymi dziećmi. Natomiast już trzecia opcja jest dość ryzykowna, biorąc pod uwagę wybiórczość informacji, do jakiej dostaną dostęp odbiorcy. Może się niestety zdarzyć tak, że zamiast włączyć wideo lub obejrzeć je ponownie, ludzie będą chętniej przeszukiwać napisy w celu znalezienia odpowiedzi na interesujące go pytania. Tak czy inaczej, rozwój napisów jest niezwykle istotny. I my ze swojej strony również zachęcamy do tego, aby każdy twórca starał się dodawać je do swoich treści. Przede wszystkim z myślą o tych, którym przez ich brak odbieramy szansę na zapoznanie się z przekazywaną treścią.