X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Już nie Twitter, a X – co czeka użytkowników po rebrandingu platformy?

Przyszłość X będzie z pewnością interesująca, biorąc pod uwagę ambicje Elona Muska. Jak sam zapowiedział, marzy on o stworzeniu jednej aplikacji do wszystkiego. Jakie usprawnienia już teraz czekają na użytkowników?

Już nie Twitter, a X – co czeka użytkowników po rebrandingu platformy?źródło: x.com

reklama


Elon Musk nie zamierza ograniczać się jedynie do zmiany logo i nazwy Twittera. Jego plany na przyszłość są niezwykle ambitne i jak zapowiedział sam miliarder – X ma stać się „aplikacją od wszystkiego”. Za zmianami na Twitterze kryje się więcej niż tylko wizualna transformacja. Planowany rebranding obejmuje wprowadzenie nowych i istotnych funkcji.

Kwestie wizualne

W miejscu kultowego niebieskiego ptaszka na Twitterze teraz możemy dostrzec czarno-biały znak „X”. Elon Musk ogłosił także, że nowa wersja platformy będzie dostępna wyłącznie w trybie ciemnym, ponieważ … on sam preferuje taki schemat kolorystyczny. Decyzja ta wywołała jednak pewne obawy, zwłaszcza wśród użytkowników z dysleksją lub astygmatyzmem, którzy mogą mieć trudności z czytaniem białego tekstu na czarnym tle. Na szczęście, po wybuchu dyskusji, Musk wycofał się z tej decyzji, przynajmniej częściowo. Tryb jasny pozostanie nadal dostępny. Niemniej jednak domyślnym ustawieniem będzie tryb ciemny, a tryb przytłumiony zostanie usunięty. Najprawdopodobniej rozmowy wokół nowego wyglądu platformy będą jeszcze kontynuowane.

Premia za zaangażowanie

Z pozoru jedynie estetyczne, zmiany na Twitterze kryją w sobie jednak znacznie więcej. Nowe opcje mają wyróżnić platformę spośród innych. Do najnowszych pomysłów Muska należy m.in. program dla twórców, który umożliwia im zarabianie na publikowanych postach. Ma to zachęcić zarówno obecnych twórców do tworzenia jeszcze większej ilości treści, jak i przyciągnąć nowe osoby, aby założyć konto i regularnie udostępniać publikacje.

Program przeznaczony jest szczególnie dla twórców mogących pochwalić się dużym zaangażowaniem ze strony użytkowników w odpowiedziach pod swoimi postami. W odpowiedziach wyświetlane są reklamy, na których zarabiają twórcy wpisów. Im więcej odpowiedzi i zaangażowania wśród odbiorców, tym lepsze zarobki dla twórcy.

Rezultaty programu są już zauważalne, a generowane zyski już teraz budzą spore zainteresowanie. Jednak, aby wziąć udział w programie, istnieją pewne wymogi. Koniecznie jest bowiem bycie subskrybentem Blue, osiągnięcie co najmniej 15 milionów wyświetleń na wszystkich postach w ciągu ostatnich 3 miesięcy i posiadanie co najmniej 500 obserwujących. Dodatkowo twórca musi posiadać konto na platformie płatniczej Stripe, ponieważ X wypłaca zarobki tylko za pośrednictwem tej usługi.

Jednak istnieje pewne ryzyko związane z takim programem. Elon Musk zdaje sobie sprawę, że nic nie przyciąga uwagi tak dobrze, jak kontrowersja. Ponadto wielokrotnie wyrażał on zadowolenie z zażartych dyskusji użytkowników w komentarzach, co może stanowić logiczne wytłumaczenie dla wprowadzenia takiego programu. Twórcy, aby wygenerować jeszcze więcej zysku, mogą zdecydować się na celowe publikowanie kontrowersyjnych wpisów, a wszczęte w ten sposób rozmowy przełożą się na większe zarobki. To może prowadzić do fali sztucznie pompowanych postów, które nie będą prowadziły do logicznej wymiany zdań, a jedynie do eskalacji konfliktów w celu generowania większych dochodów dla twórcy posta. Przed X stoi więc wyzwanie utrzymania poziomu wartościowych dyskusji wśród społeczności.

Potencjalne problemy

Na X rozwijana jest również funkcja „Community Notes”. Program ten umożliwia użytkownikom weryfikację informacji udostępnianych przez inne konta. Notatki te, po zweryfikowaniu, są dołączane do tweetów, pomagając w ograniczeniu rozprzestrzeniania się fałszywych informacji. Jednakże system ten posiada poważne wady. Analiza przeprowadzona przez Poynter Institute wykazała, że większość notatek utworzonych przez „Community Notes” nigdy nie wyświetla się w aplikacji.

Dlaczego? Aby notatka została wyświetlona przy danym poście, pierwotny twórca posta musi ją najpierw zaakceptować. To rodzi konflikt, szczególnie w przypadku tematów o podłożu ideologicznym czy politycznym, gdzie obu stronom ciężko dojść do porozumienia. „Community Notes” mogą działać dobrze w przypadku treści o niskim ryzyku, np. rozpoznawania obrazów generowanych przez AI. Skuteczność funkcji może być jednak ograniczona w przypadku wpisów dotyczących bardziej spornych kwestii.

W kwestii weryfikacji informacji Elon Musk zapowiedział ułatwienie procesu raportowania scamów. Do tej pory procedura składała się z 5 do nawet 10 kroków, co mogło powodować, że użytkownicy rezygnowali ze zgłaszania spamu. Musk dostrzegł jednak ten problem i obiecał wprowadzenie zmian.

Kolejne zmiany

Elon Musk zdecydował się także na odmienne podejście do sposobu identyfikacji użytkowników, eliminując termin „followers” i zastępując go terminem „viewers”. Obserwujący zostali więc nazywani oglądającymi, co może być próbą oderwania się od tradycyjnego formatu Twittera i stworzenia unikalnej tożsamości dla X. Warto również zaznaczyć, że Musk nie chce, aby wpisy na X określano mianem tweetów, aby stopniowo wyeliminować wszelkie odniesienia do ptaków. Te zmiany mogą być przyjęte entuzjastycznie przez nowych użytkowników X, ale pozostaje niepewne, jak podejdzie do nich tzw. stara gwardia Twittera, która była przyzwyczajona do tradycyjnych określeń.

System zakładek, który dla niektórych użytkowników na Twitterze mógł być niepraktyczny, także został zrewolucjonizowany. Wprowadzono funkcję wyszukiwania zakładek oraz możliwość szybkiego zapisania zakładki za pomocą jednego przycisku. Wcześniej konieczne było wejście w opcje „udostępnij”, aby zapisać post do zakładek. Teraz ta czynność jest tak prosta, jak polubienie posta.

Zmiany obejmują także kwestię shadowbanów, czyli ograniczenia zasięgu konta bez całkowitego jego zablokowania. Do tej pory użytkownik nieświadomy shadowbanu mógł nie zrozumieć, dlaczego jego zasięgi spadły. Elon Musk zapowiedział, że na X informacje o aktywnym shadowbanie będą widoczne na profilu. Ponadto właściciel konta otrzyma wiadomość o powodzie przyznania shadowbana oraz porady dotyczące możliwości pozbycia się ograniczeń z profilu.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail