reklama
Tak, w skrócie, można by opisać Dropp.fm. Projekt ten znajduje się jeszcze we wczesnych fazach rozwoju, chociaż jego twórca Parker Lieberman jest pewny, że startup zmieni sposób w jaki patrzymy na interakcje z muzyką w internecie. Lieberman to wieloletni entuzjasta muzyki z zamiłowaniem do produkowania muzyki i dzielenia się tym co lubi ze swoimi przyjaciółmi. Mimo tego, że dziś istnieje tysiące stron do streamowania muzyki, twórca Dropp.fm uważa, że nie są one wystarczająco społecznościowe. Kiedy miał już po dziurki w nosie wysyłania niezliczonych maili do swoich znajomych, wypełnionych po brzegi linkami do Youtuba i SoundClouda, stworzył swoją własną, muzyczną sieć społecznościową. Projektując, inspirował się istniejącymi już serwisami, które pozwalają streamować i dzielić się muzyką.
Po stworzeniu projektu, Lieberman zebrał grupkę swoich znajomych, aby przetestować serwis. Aby uzyskać dostęp do Dropp.fm wystarczy wejść na stronę i zarejestrować się przed Facebooka. Nowi użytkownicy znajdą na początku szereg poleceń i sugestii dotyczących tego, kogo najlepiej obserwować i co jest popularne. Na chwilę obecną, tylko linki z YouTuba i SoundCloud mogą znaleźć się na twoim profilu, jednak twórca ma zamiar dodać do serwisu inne strony, takie jak np. Vimeo. Dropp.fm pozwala również na stworzenie własnej playlisty i udostępniania piosenek znajomych na swoim profilu.
W najbliższym czasie, portal ma wzbogacić się o funkcję komentowania i “lubienia” postów użytkowników. Trwają również pracę na aplikacją mobilną, jednak żadna konkretna data nie jest wiadomo.
Jeżeli chcecie być na bieżąco z informacjami na temat rozwoju Dropp.fm, polecamy profil na Twitterze.