fot. © cutimage - bank zdjęć Fotolia.comreklama
W 2015 roku ruszy portal, który pozwoli w zasadzie każdemu: i profesjonaliście, i amatorowi na tworzenie własnych audycji z własną muzyką.
Założyciel tego najnowszego serwisu twierdzi, że stanie się on tym, czym Uber dla taksówek. Ogólnie rzecz ujmując – ułatwi życie każdemu, kto do tej pory bezskutecznie starał się zaistnieć z tworzoną przez siebie muzyką lub nie zdołał nigdy prowadzić własnej audycji. Czyżby nadciągała wielka konkurencja dla takich serwisów streamingowych jak Spotify, Soundcloud i Deezer?
Twoja audycja radiowa
Wszystko wydaje się banalnie proste: siadasz przed komputerem, włączasz przeglądarkę i kamerę w laptopie, zakładasz słuchawki i… rozpoczynasz strumieniowanie własnej muzyki. Istnieje kilka opcji, które pozwalają na „puszczanie” muzyki: pierwsza dotyczy wgrania jej z własnego dysku, druga – przykładowo – z Soundcloud.
Jeśli masz ochotę, możesz dodatkowo spróbować swoich sił za mikrofonem. Co więcej – nie musisz się martwić, że twoje słowa trafią w próżnię. Skąd ta pewność? Unltd.fm pozwala na porozumiewanie się ze swymi słuchaczami nie tylko poprzez kamery internetowe, ale i także portale społecznościowe: Instagrama oraz Twittera.
Unltd.fm, źródło: unltd.fm
Do pokazania swej twórczości, DJ-ów z pewnością zachęci fakt, że serwis sugeruje użytkownikom muzykę, która może przypaść im do gustu. Tym samym zwiększają się szanse na to, że w zasadzie bez większego wysiłku DJ-a, liczba fanów/słuchaczy będzie wzrastać. Co więcej, twórcy zapowiadają, że tworzenie własnych audycji umożliwi po jakimś czasie zarabianie pieniędzy. Oczywiście dzięki reklamom.
Jeśli czytasz ten artykuł i czujesz, że Unltd.fm to serwis stworzony właśnie dla ciebie, możesz zapisać się do testowania serwisu w wersji beta. Oficjalny start portalu przewidziano bowiem na 2015 rok.
Muzyka, której chcesz słuchać
Być może Untld.fm stanie się nie lada gratką nie tylko dla DJ-ów i radiowców. Prawdopodobnie spodoba się także fanom muzyki. Jak już wspominałam, serwis (podobnie jak Spotify) śledzi to, jakiej muzyki słuchamy i na tej podstawie sugeruje, co jeszcze może się nam spodobać. Od wspomnianego serwisu streamingowego różni się na przykład tym, że możemy dzięki niemu poznać muzykę, której – właśnie gdyby nie Unltd.fm – najprawdopodobniej nigdy byśmy nie usłyszeli.