fot. © apops - bank zdjęć Fotolia.com

Moderatorzy Facebooka nie raz wzbudzili kontrowersje, blokując niektóre treści ze względu na ich nieobyczajność. Niedawno wielki skandal wybuchł we Francji, gdzie tamtejszy moderator zabronił pewnemu nauczycielowi, opublikować na tablicy przyjaciela słynny obraz Gustawa Courbeta „Pochodzenie świata”, ze względu na znajdujące się na nim kobiece narządy płciowe. Sprawa trafiła do sądu, ponieważ Francuz uznał, że jest to naruszenie jego prawa do wolności słowa.

Tego rodzaju wpadki przytrafiały się Facebookowi dość często, zwłaszcza w zakresie zakazu publikacji słynnych dzieł sztuki. Przyczyna leżała w niedokładanie opracowanym regulaminie, który tylko lakonicznie wspominał o zakazie publikacji nieobyczajnych treści emanujących seksem, przemocą czy wzbudzającymi inne kontrowersje. Wszelkie decyzje odnośnie tego co wchodzi w zakres zakazanych treści podejmowali każdorazowo moderatorzy i jedynie od ich opinii i moralności zależało to czy dana treść zostanie zablokowana czy też nie.

Szczegółowe przepisy

Teraz sytuacja ma się zmienić. Nowy regulamin jest trzy razy bardziej obszerny od poprzedniego i szczegółowo reguluje jakiego rodzaju treści są zakazane na Facebooku. Wśród tych, które z pewnością zostaną usunięte są te „skupiające się na całkowicie odsłoniętych pośladkach” czy też ukazujące „wizerunek kobiecych piersi z widocznymi sutkami”. Jednocześnie Facebook podkreśla, że nie będzie zabraniał publikacji zdjęć matek karmiących dzieci piersią. W przeszłości wielokrotnie tego rodzaju zdjęcia były blokowane przez moderatorów, co wywoływało głośne protesty użytkowników.

Nieobyczajne treści

Same zdjęcia to jednak nie wszystko. Nowy regulamin nie dopuszcza także do publikacji wszelkich opisów aktów seksualnych, które zawierają ich „pikantne szczegóły”. Zabroniona jest również działalność i obecność w tym medium wszelkich grup i organizacji terrorystycznych, a także jakiekolwiek słowa wsparcia czy uznania dla czynów tego rodzaju ugrupowań. Nowy regulamin mówi również o powinności ostrzegania odbiorców przed tym co mogą zobaczyć w publikowanych treściach, jeśli są one zbyt drastyczne i związane ze stosowaniem przemocy. Ma być to sposób ochrony młodzieży, która przegląda treści na portalu.

Regulamin nie wprowadza, poza przepisami bezpieczeństwa, żadnych innych zmian w sposobie korzystania z portalu.