reklama
Nie tak dawno temu pisaliśmy o nowej funkcji Twittera – Moments, która uchodzi za jedną z najważniejszych w historii Twittera, mającą realny wpływ na dalsze funkcjonowanie narzędzia, a już musimy napisać o tym, że została skrytykowana przez użytkowników na całym świecie.
Powód jest dość błahy, wydawać by się mogło, że nawet zabawny, ale bądź co bądź, narzeka na niego coraz więcej osób. Jeśli myślicie, że funkcja nie działa, blokuje się lub nie nadaje się do użytkowania, jesteście w błędzie. Sedno całej sprawy i afery leży bowiem w jednej, małej… kropce.
Tak, chodzi o TĘ kropkę, którą umiejscowiono tuż obok błyskawicy, symbolizującej najnowszą funkcję Twittera, a która stała się jedną z najbardziej kontrowersyjnych aspektów. Choć na początku każdy się zaśmieje, to po chwili, naprawdę można dojrzeć, że COŚ w tym jest, a cała rzesza użytkowników nieprzypadkowo zorganizowała się w grupę nieakceptującą “wrogą” kropkę.
The most controversial part of Moments pic.twitter.com/lgbRaudXnO
— Karissa Bell (@karissabe) październik 12, 2015
This “moments” things on Twitter keeps making me think I’m popular with notifications…. — Taylor Cunha (@taylorcunha6) październik 8, 2015
This little moments tab on Twitter messes me up 😩😂 I keep pressing it trying to look at my notifications.. The struggle lol
— 6Goddess (@Only6Goddess) październik 11, 2015
PLEASE REMOVE THIS MOMENTS THING BETWEEN MY NOTIFICATIONS AND MESSAGES @twitter I DONT LIKE THIS :( pic.twitter.com/bBK6FURPsF — TheGrayyGorilla (@TheGrayGorilla) październik 6, 2015
I am not a lab mouse I am a grown man – he said, finger twitching over the blue twitter moments dot, descending into madness
— Derek Thompson (@DKThomp) październik 9, 2015
Takich tweetów jest więcej, uwierzcie na słowo.
Sęk w tym, że użytkownicy Twittera myślą, że niebieska kropka oznacza powiadomienie o nowych newsach/informacjach/tweetach. Bądźmy szczerzy, zostaliśmy do tego przyzwyczajeni. Tak nas nauczył Facebook i jego Messenger, tak nas nauczył Snapchat i Instagram ze swoją małą ikonką na górnym pasku telefonu. Myśląc, że (w końcu) Twitter poszedł na przód za przykładem swoich mądrzejszych kolegów, niebieska kropka została odebrana przez użytkowników jako sygnał do tego, że coś się dzieje. Tymczasem, “kropka nienawiści” nie znaczy kompletnie nic, oprócz tego, że jest częścią symbolu Momentów.