fot. bank zdjęć shutterstock.com

Facebook wciąż pracuje nad ulepszaniem botów. Chce, aby to z nimi klienci za pomocą Messengera kontaktowali się marką. Wczoraj Mark Zuckerberg ogłosił, że mechanizmy posłużą radą, wyślą informację o promocji, a nawet pomogą dokonać zamówienia, ale to użytkownik musi jako pierwszy rozpocząć kontakt.

Zmiana polityki Facebooka

Portal Engadget podał informację, że Facebook dokonał znaczących zmian w swojej polityce i już niedługo boty będą mogły systematycznie wysyłać wiadomości, reklamy oraz informacje o aktualnych promocjach. Użytkownicy Messengera nie powinni jednak martwić się o natłok zbędnych wiadomości, bowiem inicjatywa musi wyjść od nas.

Za naszym pozwoleniem

Użytkownik otrzyma reklamę na Messengerze, o ile sam odezwie się do firmy przez komunikator Facebooka. Marka będzie mogła wysłać do niego wiadomość wyłącznie w ciągu 24 godzin od jego ostatniej wiadomości. Później licznik się resetuje. Ponadto, użytkownicy Messengera będą mogli w każdej chwili wyciszyć lub zablokować wiadomości przychodzące od danej firmy. Kolejnym ograniczeniem jest zakaz reklamowania nowych produktów w trakcie konwersacji.

3 miesiące

Według portalu Engadget Facebook dał 3 miesiące na przygotowanie botów do nowych zasad. Pół roku ma zaś trwać przygotowanie automatów do trybu subskrypcji treści.