X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Uczciwsze traktowanie muzyków przez branżę?

Dziś muzyka przeniosła się w szczególności do serwisów streamingowych. Tu jednak także nie ma zbyt uczciwych praktyk. Najwięcej zarabiają bowiem wielkie wytwórnie, których artyści są promowani na listach w Spotify, Tidal czy w stacjach radiowych.

Uczciwsze traktowanie muzyków przez branżę?Muzyka w erze streamingu / fot. shutterstock.com

Artykuł sponsorowany


Nie od dziś wiadomo, że muzyka jako element rozrywkowy nie należała do najtańszych. Dawniej musieliśmy sporo płacić za płyty CD, a dziś dużo osób nadal kupuje te krążki bądź też płyty winylowe. Środki na nie można zdobyć choćby poprzez gry hazardowe za darmo 77777. Sporo osób nie zdaje sobie jednak sprawy, że rynkiem muzycznym rządzą wielkie wytwórnie i korporacje, które niezbyt uczciwie traktują swoich klientów.

Trudne warunki dla artystów

Już od lat mówi się o tym, że branża muzyczna jest najmniej dochodowa dla samych artystów. Można się było spotkać z wykresami, gdzie pokazany był koszt płyty CD i to, ile finalnie trafia do artysty. Było to często poniżej 10%. Jeśli zatem kupiliśmy w sklepie płytę za 10 dolarów, to artysta mógł z tego dostać co najwyżej 1 dolara. Taka sytuacja była pokazana w filmie Zacznijmy od nowa, gdzie artystka grana przez Keirę Knightley przychodzi z gotowym materiałem do wytwórni, która oferuje jej dokładnie 1 dolara z 10, które ma kosztować jej album.

Dziś muzyka przeniosła się w szczególności do serwisów streamingowych. Tu jednak także nie ma zbyt uczciwych praktyk. Najwięcej zarabiają bowiem wielkie wytwórnie, których artyści są promowani na listach w Spotify, Tidal czy w stacjach radiowych. Przyjmuje się, że dziś na Spotify potrzeba około 250 odtworzeń, aby zarobić 1 dolara. Mniej znani artyści mają zatem po kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy odtworzeń, a wielcy po kilka miliardów i to tylko dla jednego utworu. Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika, że ponad 62% tamtejszych muzyków nie zarobiło w 2020 roku więcej niż 20 tysięcy funtów. Wpływ na to miała zarówno pandemia, jak i polityka wielkich wytwórni. Przyjmuje się, że procentowo podział zysków z muzyki online wygląda następując: 55% wytwórnia, 30 platforma i tylko 15% artysta.

Wielkie zyski korporacji

Niedawno dowiedzieliśmy się, że akcje Universal Music Group po wejściu na giełdę szybko wzrosły do 40 miliardów dolarów. A to tylko jedna z kilku wielkich firm muzycznych. Statystyki branżowe pokazują, że globalne przychody w branży muzycznej wzrosły o 54% w latach 2014-2020. Wpływ na to miało między innymi wprowadzenie właśnie transmisji strumieniowej online, która przynosi ponad 60% wszystkich zysków. Większość tych przychodów trafia do wytwórni płytowych. Wszystko to pokazuje, w jak dobrej kondycji finansowej znajduje się przemysł muzyczny. Z tego też względu same platformy streamingowe do tej pory miały trudności z osiągnięciem rentowności.

Wygląda na to, że relacje między wytwórniami płytowymi a platformami streamingowymi będą musiały być nieustannie analizowane. Oczekiwany jest bardziej sprawiedliwy podział dochodów między wytwórnie, platformy i muzyków, co ma poprawić pozycję tych ostatnich. Wielu słuchaczy też to dostrzega, więc stara się wspierać jeszcze bardziej swoich ulubionych artystów. Korzystają zatem z innych platform online, gdzie muzycy mogą liczyć na znacznie większe zyski. To jednak kropla w morzu potrzeb.

W niektórych krajach już teraz powstają komisje rządowe, które zajmują się analizą umów między wytwórniami a artystami. Być może jest to początek walki z monopolem, gdzie poprzez nowe regulacje prawne zmienią się zasady finansowania artystów. Otwiera to furtkę przed tymi osobami, którzy liczą na to, że wykonywana przez nich muzyka stanie się dla nich jedynym bądź głównym źródłem dochodu. Skoro wytwórnie zarabiają coraz więcej, to mogą bardziej dzielić się zyskami z tymi, dzięki którym w ogóle są w stanie funkcjonować.  

Artykuł sponsorowany


Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail