reklama
W zbiorowości, która deklaruje korzystanie z tych usług, można wyraźnie zauważyć dwie podstawowe grupy – zdeklarowanych fanów geolokalizacji, meldujących się codziennie w różnych miejscach (23%) oraz okazjonalnych, którzy dokonują check-inów kilka razy w miesiącu (25,3%). Oczywiście, wszystkie osoby korzystające z geolokalizacji są jednocześnie mocno już zadomowione w portalach społecznościowych, głównie na Facebooku (87,8% posiada profil na FB) i Goldenline (68%).
Geolokalizacja – ciekawa usługa
Inne badanie pokazuje, że w dalszym ciągu geolokalizacja wzbudza przede wszystkim ciekawość i to ona jest głównym czynnikiem wpływającym na korzystanie z niej. Jest jeszcze druga ewentualność – czysta zabawa. Natomiast pytani o wymierne korzyści, respondenci wskazywali na poszukiwania ofert sklepów i usługodawców (32,1%).Ważną rolę jako czynnik motywacyjny przy używaniu serwisów geolokalizacyjnych odgrywają również znajomi – chcemy poinformować ich co aktualnie robimy (26,7%) czy po prostu korzystamy dlatego, że oni też to robią (21,4%).
Dominują zagraniczne serwisy
Na polskim rynku usług geolokalizacyjnych dominują zagraniczne serwisy – Foursquare, Facebook Places i Gowalla. Ich polskie odpowiedniki – Popla.pl czy Lokter.pl – póki co nie stanowią realnej konkurencji.Jeśli chodzi o „wielką trójkę”, zdecydowanie najczęściej obecnie (marzec-maj) meldujemy się na Foursquare (50 000 check-inów), rzadziej na Facebook Places (nieco ponad 10 000 a najmniejszą popularnością cieszy się Gowalla (3 000). Jednak popularność usługi Facebooka może się znacząco zwiększyć kiedy zostanie wprowadzony na polski rynek moduł Deals, umożliwiający pełne wykorzystanie Places. Już teraz zresztą da się zauważyć, że mieszkańcy Warszawy zdecydowanie najchętniej korzystają właśnie z tego serwisu, a na polskich stronach internetowych ilość wpisów i informacji na temat usługi Facebooka niemal dorównuje tym dotyczącym Foursquare.
Warszawiacy najczęściej się meldują
Nie jest zaskoczeniem, że bazę użytkowników geolokalizacji w Polsce stanowią mieszkańcy dużych miast. To oni najwcześniej adaptują wszelkie nowinki techniczne. Zwłaszcza tyczy się to Warszawy, gdzie z serwisów geolokalizacyjnych korzysta się najczęściej. Liderem jeśli chodzi o ilość check-inów na serwisie Gowalla jest jednak Trójmiasto. Raport wskazuje również, że Foursqure jest najbardziej otwarty na inne niż duże miasta lokalizacje. Serwis jest bardzo szeroko wykorzystywany przez Polaków w trakcie wycieczek zagranicznych.Pełen raport do ściągnięcia ze strony www.sointeractive.pl/raport.