reklama
Regulamin Facebooka dotyczący zasad prowadzenia kampanii promocyjnych zawiera obecnie zapis, w świetle którego nie wolno używać żadnego z facebookowych narzędzi, takich jak choćby przycisk „Lubię to”, do przeprowadzania głosowań (pkt 5). To oznacza, że marka prowadząca kampanię, nie będzie mogła uzależnić choćby nazwy wprowadzanego produktu od wyników głosowania opartych o ilość kliknięć w „Lubię to”. Co więcej, “polubienie” strony nie może być warunkiem przystąpienia do jakiegokolwiek konkursu.
To jednak nie wszystkie zmiany. Liberalizacji uległy przepisy mówiące o tym, co wolno promować na portalu. Usunięto zakazy reklamowania promocji na wyroby alkoholowe, gry hazardowe, benzynę i… pieczywo. Ten ostatni, dosyć zaskakujący, zakaz spowodowany był przede wszystkim regulacjami w niektórych stanach w USA, które zakazywały wprowadzania zniżek na tego typu produkty.
Jednocześnie, wyraźnie zaznaczono, że to na przeprowadzających kampanie leży zapewnienie przestrzegania tych zapisów, co można odczytywać jako brak jakiejkolwiek kontroli o charakterze prewencyjnym. Najpewniej nawet naruszająca regulamin kampania będzie się utrzymywała na portalu tak długo, jak długo złamania regulaminu nie zgłosi żaden użytkownik.