X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Zuckerberg: Kupowanie przez Facebooka to przyszłość

Zuckerberg: Kupowanie przez Facebooka to przyszłość

reklama


Social commerce (e-commerce), czyli kupowanie za pośrednictwem serwisów społecznościowych należy odróżnić od social shoppingu, u nas określanego jako zakupy grupowe. W tym pierwszym przypadku chodzi o wykorzystanie social mediów, ich potencjału do prowadzenia regularnej sprzedaży. System poleceń, rekomendacji innych internautów pomaga w podjęciu decyzji o zakupie konkretnego produktu. Z racji tego, że, wg różnych badań, ok. 90% kupujących opiera swoje wybory na wcześniej zasłyszanych opiniach, platformy społecznościowe wydają się być doskonałym rozwiązaniem dla handlowców.

W chwili obecnej największy potencjał ma z całą pewnością F-commerce, czyli sprzedaż na Facebooku. Wciąż jednak niewiele firm oferuje taką możliwość. Statystyki przytoczone przez serwis socialmediainfluence.com wskazują, że jak dotąd na wprowadzenie takiej opcji zdecydowało się 8% badanych marek. Z kolei 77% firm co prawda posiada już fan page na Facebooku, jednak bez możliwości dokonywania transakcji na serwisie. Przekłada się to na statystyki konsumenckie. 89% badanych Brytyjczyków nigdy nie kupiło nic za pośrednictwem Facebooka.

Mark Zuckerberg pozostaje jednak optymistą: – Gdybym miał zgadywać, obstawiałbym że to właśnie social commerce wystrzeli następny. Jego optymizm zdają się potwierdzać prognozy analityków – portal obecnie generuje sprzedaż na poziomie 5 mld dolarów, a w 2015 roku ma to być już 30 mld. Zresztą, jak pokazują dane zawarte w infografice przygotowanej przez socialmediainfluence.com, pierwsza transakcja na Facebooku miała miejsce całkiem niedawno, bo w lipcu 2009 r. Jej przedmiotem był… bukiet kwiatów, za który nabywca zapłacił 34 dolary. Kolejnym przełomem było wprowadzenie w sierpniu 2010 roku przez linie lotnicze Delta Airlines usługi Ticket Window, umożliwiającej bukowanie biletów. To tylko potwierdza, że F-commerce jest dopiero na początku drogi.

Bardzo pomocne przy rozwoju Facebooka jako sklepu internetowego mogą okazać się takie usługi jak Places, Deals czy, najmłodsza z nich, Questions. Dzięki tej ostatniej kontrahenci mogą błyskawicznie otrzymać informacje od konsumentów na temat sprzedawanych produktów. Producent bardzo popularnych w USA ciastek Oreo otrzymał w ten sposób 10 000 odpowiedzi na pytanie którą ich część klienci lubią bardziej – herbatniki czy krem.

Z potencjału Facebooka jako kanału sprzedaży doskonale zdaje sobie sprawę Lady Gaga. Jej fan page ma już ponad 40 mln fanów a prowadzony na nim sklep oferuje płyty wokalistki, koszulki z jej wizerunkiem czy nawet słuchawki.

Poniżej infografika dot. handlu na Facebooku:

fot.: Socialmediainfluence.com

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail