reklama
Nikogo nie powinien zdziwić fakt, że najpopularniejsze fan page w branży gastronomicznej to sieciówki oferujące fast foody, pizze oraz kawę. Najwięcej fanów – ponad 26 mln – zgromadził Sturbacks. Kultowa marka chętnie wspomina o swoim społecznym zaangażowaniu, promuje nowe smaki, często powiązane z konkretną okazją czy porą roku. Poprzez fan page można również obdarować przyjaciela kuponem na kawę. Na kolejnych miejscach znajduje się Subway, Dunkin ‘ Donuts oraz Pizza Hut.
Największe zainteresowanie fanów wzbudzają posty dotyczące ich preferencji oraz informacje o nowościach. Wiele postów zawiera pytania do fanów oraz bezpośrednie zachęcanie do „lajkowania”. Kolejnym stałym punktem fan page’y w tej branży są różnego rodzaju akcje promocyjne.
Sylwia Dyrek, Social Media Manager – OX Media
fot.: OX Media
Branża gastronomiczna na pewno musi wyróżnić się kreatywnością i odpowiednim nastawieniem do tematu. Nie można założyć fan page’a bez obranej wcześniej, dokładnie przemyślanej strategii. Wszystko zależy od tego, czy nastawiamy się na działania lokalne, czy też myślimy o szerszej publiczności. Musimy zastanowić się czego oczekuje nasza grupa docelowa. Czym kieruje się wybierając kawiarnię/restaurację? Co jest dla niej szczególnie ważne? Na pewno chce zjeść smacznie, chce miło spędzić czas, zwraca uwagę na obsługę i wystrój. Pokażmy więc to! Może nawet zachęćmy obsługę do pisania postów na Facebooku? Pokażmy zespół pracujący w danym miejscu, zachęćmy do siebie, odsłońmy administratorów strony. Pamiętajmy jednak o ciągłym monitoringu. Osoba niezadowolona z danego miejsca/kuchni/obsługi prędzej podzieli się swoją frustracją niż osoba zadowolona. Fan page będzie więc „księgą skarg i zażaleń”. Nie martwmy się jednak, miłe komentarze i rekomendacje, które dadzą nam siłę do działania również się pojawią (jeśli naprawdę na to zasłużymy!).
Maciej Skrzypczak, Client Service Director – Lubię to – Social Media Agency
fot.: Lubię to
Prowadzenie strony restauracji/sieci restauracji to czysta przyjemność, pod warunkiem, że pamięta się o kilku zasadach. Co postować? Przede wszystkim pozytywną reakcję fanów wzbudzają posty związane z menu, szczególnie z pozycjami, które są smaczne i lubiane. Po drugie – świetnie działają kupony zniżkowe, w mechanizmie recruit-a-friend, czy po prostu rabaty dla facebookowych fanów. Po trzecie – postować warto w okolicach obiadu/lunchu/kolacji, generalnie wtedy, gdy fani są głodni. Na co warto być przygotowanym? Na wnikliwe pytania o menu – dostępność pozycji w konkretnych restauracjach, czy możliwość spożywania pokarmów przez osoby na specjalnych dietach. Do tego jedna wpadka obsługi w konkretnym lokalu, gdy zostanie udokumentowana na naszej stronie, może sprawić, że na całym fan page będzie bardzo… niesmacznie.
Alicja Waśniewska, Senior Account Manager – The Next Step
fot.: The Next Step
Najlepiej skupić się na promowaniu dań oraz i napojów, jakimi można się uraczyć się odwiedzając restaurację, jak również informowaniu o bieżących promocjach, imprezach okolicznościowych i wszystkich tematach związanych z jedzeniem.Promując na Facebooku restaurację czy kawiarnię nie możemy skupiać się wyłącznie na bezpośredniej prezentacji karty dań i newsów “z życia” tegoż miejsca. Warto realizować ciekawe cykle tematyczne – jak kuchnie świata, ciekawostki kulinarne z różnych stron, egzotyczne dania czy półprodukty. Możemy również podrzucać użytkownikom pomysły, jak przygotować szybki posiłek na bazie konkretnego składnika.Unikajmy wpisów jednoznacznie gloryfikujących nasze dania czy napoje – zawsze znajdzie się ktoś, kto chętnie się pochwali, że wszystko jest w stanie przygotować lepiej lub wskazać miejsce, gdzie jadł podobne danie w o wiele lepszej wersji. Wszystkie wpisy oceniające autorytatywnie i jednoznacznie produkt mogą okazać się początkiem kryzysu.