Kilka miesięcy temu Facebook rozpoczął testy funkcji promowanych postów wśród indywidualnych użytkowników. Polem doświadczalnym, co stanowi już niejako facebookową tradycję, była Nowa Zelandia. Najwidoczniej testy wypadły pomyślnie, bowiem Facebook przechodzi właśnie do kolejnej ich fazy. Jak donosi The Next Web, nowa funkcja, zwana “Highlight”, zaczyna być wprowadzana dla użytkowników na całym świecie.

Doniesienia potwierdzili przedstawiciele Facebooka. W dalszym ciągu nie jest jednak pewne czy testowana usługa zagości w serwisie na stałe. Wszystko zależeć będzie naturalnie od zainteresowania użytkowników.

Jak donosiliśmy w maju przy okazji początku testów usługi wśród Nowozelandczyków, mogli oni promować swoje posty za maksymalną opłatą 2 dolarów. Najnowsze doniesienia mówią, że facebookowicz może jednorazowo przeznaczyć na autopromocję ponad 6 dolarów. Z kolei na filmiku udostępnionym na YouTube przez serwis The Manufacturing Revolution wskazana jest kwota 3,09 euro. Na filmiku widać również dostępne systemy płatności, m.in. PayPal i kartę kredytową.

Możliwość płatnej autopromocji w dalszym ciągu wzbudza jednak mieszane uczucia, nawet jeśli założyć, że testy w Nowej Zelandii wypadły pomyślnie. Wielu użytkowników czuje potrzebę przebicia się ze swoim contentem do swoich znajomych, ale nie zawsze im się tu udaje, nad czym czuwa bezwzględny EdgeRank. Czy stworzenie takiej możliwości tym, którzy są skłonni za to zapłacić jest zgodne z duchem serwisu? Z drugiej strony, może to po prostu kolejny dowód na to jaką ewolucję przeszło postrzeganie serwisu przez jego władze po debiucie giełdowym.