Kilka tygodni temu informowaliśmy o najnowszych danych dotyczących Plusa, udostępnionych przez Google. Wynikało z nich, że serwis ma aż 500 milionów zarejestrowanych użytkowników, a czego 135 milionów pozostaje aktywnych. Jak to się ma do rzeczywistości?

Najnowsze wyniki swoich pomiarów opublikowała firma comScore. Wynika z nich, że Google+ dołączył do ekskluzywnego grona tych serwisów społecznościowych, które mogą pochwalić się liczbą co najmniej 100 milionów unikalnych odwiedzających (unique visitors). Ciekawe jak duża ich część nie ograniczyła się do samych odwiedzin, ale kliknęła również w przycisk „+1” pod czyimś postem czy opublikowała posta? Można wszakże z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że Google każdego odwiedzającego traktuje jednocześnie jako aktywnego użytkownika. Wówczas rozbieżność między danymi ujawnionymi ostatnio przez Google, a tymi które podał właśnie comScore wynosiłaby „zaledwie” 30 milionów, bowiem w październiku 2012 r. G+ odwiedziło właśnie 105 mln użytkowników.

Nie da się jednak zaprzeczyć, że serwis rozwinął się od czasu uruchomienia w lipcu 2011 r. Dość powiedzieć, że dane comScore za październik 2011 r. mówią o 65,3 mln odwiedzających, co oznacza wzrost o ponad 60%.

Inne serwisy, które odwiedza ponad 100 milionów internautów to oczywiście Facebook, Twitter i LinkedIn. W przypadku Facebooka dane za październik 2012 mówią o 822 milionach, co oznacza wzrost o 4,3% w stosunku do danych z października 2011 r. Twittera odnotował 183 mln odwiedzających, a LinkedIn – 162 mln.

Analitycy comScore sprawdzili również jak radzą sobie wymienione serwisy na rynku mobilnym, przy czym opublikowane na ten temat dane obejmują wyłącznie rynek amerykański. Okazuje się, że Facebooka za pośrednictwem mobilnej aplikacji lub strony odwiedziło w październiku ponad 90 milionów internautów, Twittera – niespełna 29 mln, a LinkedIn – 10 mln. Większą popularnością niż ten ostatni serwis cieszyły się u mobilnych internautów takie platformy jak Instagram (22,6 mln) i Pinterest (13 mln). Z Google+ korzystało w tym samym okresie zaledwie 7 mln mobilnych internautów, co jest wynikiem gorszym również od Tumblera (9 mln).