reklama
Raport „2013 Digital Influence Report” przygotowany przez firmę Technorati, dostawcę popularnej wyszukiwarki blogów, to następca serii znanej pod nazwą „State of the Blogosphere”. Twórcy zestawienia rozszerzyli spektrum badania o wszystkie platformy społecznościowe.
Facebook dzieli i rządzi
Wyniki pokazują, że Facebook to w dalszym ciągu niekwestionowany dominator wśród platform społecznościowych. Korzysta z niego ponad 90% marek, choć warto zauważyć, że popularność Twittera jest niewiele mniejsza. Na 3. miejscu lokuje się YouTube, co również ciężko uznać za zaskoczenie. Na przeciwległym biegunie znajduje się Google+.
Hegemonię Facebooka jeszcze lepiej widać na przykładzie danych dotyczących wydatków reklamowych. Ponad połowę wydatków na reklamę w mediach społecznościowych generuje właśnie serwis Zuckerberga. Jednakże warto zauważyć, że reklama społecznościowa w dalszym ciągu pochłania stosunkowo niewielką część wydatków przeznaczanych na marketing w internecie (10%). Pod tym względem wciąż najpopularniejsza jest reklama display.
Najlepsze posty nie zastąpią rekomendacji blogerów
Czy social media sprzedają? Niewątpliwie, ale bardziej skuteczne w zachęcaniu konsumentów do kupowania produktów i usług są bardziej tradycyjne formy obecności w internecie. Najlepiej wypadają na tym polu strony www sklepów internetowych oraz strony firmowe. Jeśli chodzi o platformy społecznościowe, okazuje się że nie Facebook czy Twitter, a blogi są tymi, które najbardziej wpływają na podejmowanie przez internautów decyzji zakupowych. Wpływowość Twittera jest zresztą bardzo niska i znacznie większy wpływ na konsumentów mają takie serwisy jak YouTube, Google+ czy nawet LinkedIn.
Jak wyjaśnić sukces blogów w napędzaniu sprzedaży? Wydaje się, że to w dużej mierze efekt coraz częstszego podejmowania przez marki współpracy z blogerami. Ci w oczach swoich czytelników uchodzą za osoby godne zaufania, w związku z tym rekomendacja wpływowego blogera znaczy często więcej niż najlepsza kampania reklamowa.
Różne serwisy, różne potrzeby
Zapytani o powody, dla których obserwują marki w portalach społecznościowych, internauci wskazywali przede wszystkim na chęć śledzenia poczynań marki, pozyskiwania informacji o produktach czy usługach oraz branie udziału w konkursach i promocjach.
Na tym polu można zaobserwować pewne różnice między poszczególnymi serwisami. Twitter najlepiej sprawdza się jako platforma o charakterze newsowym, dostarczająca wszystkich najświeższych informacji dotyczących marek. Z kolei YouTube i Pinterest służą konsumentom przede wszystkim do zapoznawania się z produktami firm. Najbardziej uniwersalną platformą okazuje się być rzecz jasna Facebook.
Pełen raport Technorati dostępny w formie PDF pod tym adresem. Dodatkowo klikając w poniższy link można zobaczyć prezentację.