reklama
Jak pisaliśmy miesiąc temu właściciele serwisu Instagram planowali już wprowadzenie reklam, jednak miało się to stać dopiero w przyszłym roku. Tymczasem już oficjalnie ogłoszono, że ten liczący ponad 150 milionów użytkowników portal wprowadzi niebawem treści sponsorowane, które przeplatać będą filmiki i treści wrzucane przez prywatnych użytkowników. Miesiąc temu na wprowadzenie reklam zdecydował się też Pinterest. Czy stanie się to już nieodzownym elementem strategii każdego portalu społecznościowego?
Reklama prawie niewidoczna
Instagram deklaruje, że treści sponsorowane wtopią się w serwis i nie będą specjalnie widoczne i uciążliwe. Nadal będą one fotografiami czy filmikami, jednak będą one wyświetlane jako treści obowiązkowe. Zatem użytkownicy nie będą ich już oglądać dobrowolnie, jak to było do tej pory, ale zostaną do tego właściwie przymuszeni. Jak poinformowano na oficjalnym blogu Instagramu, celem owych działań reklamowych będzie stworzenie takich komunikatów promujących marki, które postrzegane będą jako zamieszczone w naturalny sposób zdjęcia lub filmiki. Tak, aby były one akceptowalne dla osób posiadających już konto i przede wszystkim – nierażące. Użytkownicy zostali także zapewnieni o braku wszelkiego rodzaju innych nachalnych form reklamowych.
Pod wpływem polityki Facebooka
Od ponad półtorej roku właścicielami serwisu są akcjonariusze Facebooka. W kwietniu 2012 roku Instagram został przejęty przez Marka Zuckerberga za kwotę 1 miliarda dolarów (ostatecznie po właściwej wycenie za 700 milinów dolarów). Wprowadzenie reklam było więc kwestią czasu. Zgodnie z polityką Facebooka portal musi na siebie zarabiać, żeby sprostać wymaganiom reklamodawców i konkurencji. Serwis eMarketer.com oszacował, że w tym roku firmy wydadzą nawet 9,5 biliona dolarów na marketing społecznościowy. Nie dziwi więc decyzja właścicieli serwisu, chociaż nie wiadomo, jak jej konsekwencje spodobają się jego użytkownikom.