reklama
W sierpniowym badaniu trackingowym IRCenter wraz z ResearchNow przyjrzeli się popularności złocistego trunku wśród internautów. Pod lupę wzięto zarówno osoby, które są zadeklarowanymi piwoszami (lubią ten rodzaj napoju) oraz tych, którzy nie przechodzą obojętnie w pobliżu „piwnych” displayowych reklam (klikają w nie).
Osoby lubiące piwo mieszkają w całej Polsce. Różnice między wsią (70%) a dużymi miastami (73-77%) są niewielkie. Piją przede wszystkim mężczyźni (84%) i jest ich zdecydowanie więcej niż kobiet (71%). Dla Piwoszy nie jest istotna ani ekologia, ani zdrowie czy też wygoda. Najważniejszą cechą posiłku jest przyjemność, istotna jest też cena. Miłośnicy złotego trunku chętniej niż przeciętne osoby jadają też w restauracjach.
Najczęściej kupują w Biedronce, ale różnica na tle kupujących inne produkty jest widoczna dopiero przy takich sklepach, jak: Żabka, Społem czy Polo Market. Piwo pijamy na równi z winem (52%) podczas spotkań towarzyskich. Piwosze nie lubią pić do obiadu, podwieczorku lub deseru w odróżnieniu od preferujących wino.
Jak korzystają z reklam?
Jak czytamy we wnioskach z badania, reklama piwa jest jedną z najbardziej angażujących form reklamy display – klika w nią aż połowa respondentów. Najczęściej klikają na blogach, korzystając zarówno z laptopów, jak i urządzeń mobilnych, rzadziej z komputerów stacjonarnych. Najpopularniejsze kanały komunikacyjne to YouTube i Facebook, ale wyraźną przewagę „piwosze” uzyskują też na Twitterze i Instagramie, z których korzystają chętniej niż inni badani użytkownicy.
Zaprezentowano wybrane wnioski z aktualnego badania AdvertTrack – dane do sierpniowego raportu zostały dostarczone przez: ResearchNow; LeadR na podstawie danych z raportu „Polska Kulinarnie 2014” oraz dzięki monitoringowi wypowiedzi internautów we współpracy z SentiOne. Aby pobrać pełną wersję sierpniowego raportu AdvertTrack o Piwoszach kliknij tutaj.