fot. isobar.prowly.com

Yuri Drabent, a właściwie Jerzy Drabent, to jedna z bardziej charakterystycznych postaci branży reklamowej, nie tylko za sprawą afro, które nosi na głowie. Jest współzałożycielem Lubię To – jednej  z pierwszy w Polsce agencji social mediowych, którą w 2014 roku wykupiła międzynarodowa grupa Dentsu Aegis Network. Drabent przez ponad sześć lat pracował w strukturach Lubię To, a we wrześniu 2015 roku został dyrektorem kreatywnym w Isobar Polska. Jego profil na Facebooku obserwuje ponad 27 tysięcy użytkowników. Wczoraj poinformował w serwisie, że rezygnuje z pełnionego stanowiska i odchodzi z branży reklamowej.

Jak pisze w swoim poście Yuri Drabent, czas na nowy rozdział. Jego decyzja podyktowana jest tym, że praca przestała sprawiać mu frajdę, przestał “jarać się” tym co robi i dlatego chce szukać siebie gdzie indziej.

Mieliśmy wszyscy dużo szczęścia – do czasu, do pomysłu, do ludzi – i udało nam się przejść całą, burzliwą ścieżkę od pierwszego uścisku dłoni do dwustuosobowej agencji dołączającej do wielkiej sieci. Ale, oprócz szczęścia, włożyliśmy w ten biznes hektolitry potu i dziesiątki tysięcy godzin. Nothing ever comes easy, jak mawiał Ayrton Senna (…)

Podczas jego obecności firma zyskała tytuły agencji roku, miano najlepszej agencja w Polsce, najbardziej innowacyjnej agencja w Polsce czy aktualnie, agencji roku Effie, czyli najważniejszą i najbardziej prestiżową nagrodę w branży.

Drabent znika z branży reklamowej, ale zapowiada, ze pojawi się już niebawem, z następną przygodą. W Isobar Polska utworzono nowe stanowisko  nowo utworzone stanowisko deputy creative directorów, na które awansowali Joanna Biernacka, Maciej Kozina i Bart Biały.