źrodło: facebook.comreklama
Spotkanie Alexa Jenkinsa i Nicka Lawa pokazuje, jak ważna w branży kreatywnej jest inność i indywidualność. Nick Law, po 16 latach pracy w agencji R/GA w Nowym Jorku, a następnie CCO Publicis Groupe, przeszedł na stanowisko wiceprezesa w firmie Apple.
W wywiadzie opublikowanym na Contagious.com opowiada o prognozach odnośnie przyszłości agencji kreatywnych. Co dokładnie powiedział wiceprezes Apple’a? Jakie rady daje początkującym przedsiębiorcom?
Kreatywni liderzy i ich pomysły
Law twierdzi, że aby budować agencję kreatywną, potrzeba nie tylko dobrego, wyróżniającego się na rynku pomysłu na jej utworzenie. Należy pamiętać, że powinna ona przynosić zyski i naszym zadaniem jest to, aby pomyśleć, w jaki sposób to będzie możliwe.
Co więcej, projektując nową wizję agencji kreatywnej, nie należy skupiać się jedynie na metodach, które były dochodowe w przeszłości. Oczywiście trzeba je mieć na uwadze, jednak skupiając się jedynie na nich, możemy sami skazać siebie na porażkę. Tworząc agencję kreatywną, powinno uwzględnić się nowe pomysły i rozwiązania, także, a może nawet przede wszystkim, technologiczne.
Na co należy zwrócić szczególną uwagę?
Wiceprezes Apple’a, zapytany przez Contagious.com o to, na co należy zwrócić szczególną uwagę, odpowiada, iż ważne jest zrozumienie swoich działań. Warto też zadać sobie pytanie, w jakim środowisku rozwija się nasza firma i w jaki sposób może ona docierać do innych osób.
Potrzebne jest również wytworzenie odpowiedniej relacji z ludźmi zajmującymi się badaniami nowej technologii. Law twierdzi, że brak takich znajomości może spowodować, że nasza nie będzie zajmowała szczytowych miejsc na listach tych najlepszych organizacji. W dodatku, gdy z czasem zdecyduje się na taki krok, może okazać się, że jest już za późno.
Czy agencje powinny nadążać za trendami?
Według Nicka Lawa, podążanie za trendami może być zgubne. Twierdzi on, że wiele agencji pragnie za nimi nadążać. Wynika to zawsze z faktu posiadania nowego pomysłu o ogromnym potencjale. Wówczas, najczęściej decydują się one zlecić taką realizację innym, zewnętrznym podmiotom, a w wyniku tego najczęściej agencja nie odnotowuje wzrostu swoich przychodów. Dodaje, że agencje kreatywne powinny zatem wyprzedzać trendy i samodzielnie podejmować próby realizacji swoich założeń. Powinny korzystać z technologii, które oferuje AR, zatrudniać odpowiednie osoby do rekrutacji, a tym samym zdobyć znajomości wśród osób pracujących w tej samej branży. Postępując tak, dajesz swoim klientom zupełnie nowy pakiet rozwiązań i działań, a tym samym, zyskujesz wiarygodność w jego oczach.
źródło: shutterstock.com
Skąd sprzeciw wobec nowych technologii?
W wywiadzie z Alexem Jenkinsem, wiceprezes Apple’a twierdzi, że przypomina mu to czasy, gdy firmy bały się korzystać z pomocy telewizji. Teraz sytuacja podobnie wygląda z rozwojem nowych technologii. Dodaje też, że według niego ludzie w błędny sposób rozumieją usługi digitalowe. Law przypomina, że digital to nie tylko pakiet platform, na których można zdobywać media, ale również należy pamiętać o takich kwestiach jak: użyteczność, usługi, transakcje, a także sam biznes.
Mówi też wprost, że większość agencji na świecie to spółki publiczne lub takie, które do tych spółek należą i jeżeli nie zaczną korzystać z nowych technologii – cały obecnie panujący ekosystem upadnie. W rezultacie, mogą wytworzyć się nowe rozwiązania, które wprowadzą nowe zasady panujące w tej branży, co niekoniecznie może okazać się dobre.
Krótkie podsumowanie
Podsumowując, jeżeli chcesz utworzyć agencję kreatywną, musisz mieć nie tylko pomysł, ale również wiedzę na temat tego, skąd może ona czerpać zyski w przyszłości. Dobrze również, gdyby Twoje działania były indywidualne i innowacyjne. Nie bój się samodzielnie wykonywać pewnych działań i rób to zawsze w pełnej świadomości tego, co możesz zyskać dzięki temu w przyszłości. Istotnym elementem, jest również otwarcie się na nowe technologie, bez których Twoja firma może szybko upaść i zyskać miano tej, która zawsze jest na szarym końcu listy organizacji wartych uwagi klienta.