reklama
E-biznes sięga po coraz to nowsze sposoby na dotarcie do użytkowników. Jednak nie zawsze trzeba korzystać z innowacyjnych rozwiązań. Tym bardziej, że sprawdzone metody, w tym e-mail marketing, wciąż są jednym z najskuteczniejszych kanałów komunikacji w świecie online. Jednak oczekiwane efekty otrzymamy tylko wtedy, gdy przygotujemy naprawdę skuteczne treści.
Skup się na przyciągającym uwagę temacie
Możesz wiele wysiłku włożyć w przygotowanie treści maila, lecz cała praca pójdzie na marne, jeśli wiadomość otworzą nieliczni. Dlatego podstawowym zadaniem podczas tworzenia newslettera jest stworzenie tematu, który zachęci odbiorców do zapoznania się z treścią wiadomości. To ważne, bo w skrzynkach użytkowników poczty elektronicznej codziennie ląduje co najmniej kilka e-maili. Dobry temat pozwoli wyróżnić wiadomość wśród innych i przebić się przez szum informacyjny. Jak go stworzyć?
Przede wszystkim warto personalizować wiadomości. Choć dodanie do tematu imienia odbiorcy lub miejscowości, w której mieszka nie jest już szczególnie zaskakującym zabiegiem, to okazuje się, że taki prosty sposób wciąż działa i korzystnie wpływa na współczynnik otwierania wiadomości. Niezmiennie skuteczne są też typowe call to action, które nawołują do zapoznania się z treścią maila. Uwagę przyciągają też te tematy wykorzystujące zasadę ograniczenia dostępności oferty.
Tworząc temat do newslettera można też postawić na kreatywność i wyobraźnię, korzystając na przykład z zabawnych gier słownych. To dobry sposób, o ile temat będzie zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy i nie będzie powodował konsternacji. Warto przy tym nie ulec pokusie korzystania z clickbaitów. Nauczeni doświadczeniem użytkownicy zbytnio ich nie lubią, bo przekłamane tytuły marnują ich czas i energię. Co więcej, badania marketingowe udowodniły, że najskuteczniejsze są te tytuły, które wprost informują, co odbiorca znajdzie w środku.
Starannie skonstruuj treść newslettera
Po tym jak skusisz odbiorcę do otworzenia wiadomości, nie możesz go rozczarować zawartą w niej treścią. Tytuł i nagłówki, przejrzysty układ, a także atrakcyjna szata graficzna powinna zachęcać do przeczytania całej wiadomości. Przy tym trzeba pamiętać, że formatowanie treści musi umożliwiać szybkie przeskanowanie maila wzrokiem.
Nie można też zapomnieć, że odbiorcy mailingu cenią sobie konkretne i praktyczne informacje, które odpowiadają na ich potrzeby. Zatem niezmiennie „content is king”. Warto kierować się zasadą, że mniej znaczy więcej. Jednocześnie dobrą praktyką jest powtarzanie i akcentowanie kluczowych informacji, ale tak, by odbiorca nie miał wrażenia, że czyta ciągle to samo.
Konstruując tekst newslettera warto stawiać na prosty przekaz, krótkie zdania i sposób wypowiedzi precyzyjnie dopasowany zarówno do docelowej grupy odbiorców, jak i do stylu komunikacji marki. Niewybaczalne są błędy językowe i ogólne niedbalstwo.
Z racji tego, że newsletter jest z założenia wiadomością wysyłaną cyklicznie, to należy zadbać, by kolorystyka, font czy też elementy identyfikacji marki w kolejnych wiadomościach, były ze sobą spójne. Zawartość maila powinna być też powiązana z treścią, jaką odbiorca znajdzie na stronie, do której będziemy go odsyłać.
Podsumowując – przepis na skuteczny newsletter nie opiera się na magicznych sztuczkach, lecz na sprawdzonych i wciąż efektywnych metodach działania. Przyciągający uwagę tytuł, personalizacja, ciekawa narracja, atrakcyjny wygląd wiadomości i wyraziste CTA to sposób na wysoki współczynnik otwieralności i konwersji. Tylko to pozwoli newsletterowi zrealizować cel, jaki wcześniej założyliśmy.