reklama
Analitycy z Pew Research Center wzięli pod lupę 260 najpopularniejszych materiałów związanych z bieżącymi wydarzeniami na świecie. Badanie przeprowadzono w okresie od stycznia 2011 do marca 2012 roku. Na podstawie uzyskanych danych autorzy pokusili się o postawienie tezy, że YouTube staje się powoli konkurencją dla tradycyjnych telewizyjnych serwisów informacyjnych.
Twórcy raportu jako sztandarowy dowód na rozwój tego trendu wskazują trzęsienie ziemi i towarzyszące mu tsunami, jakie nawiedziły Japonię w marcu 2011 roku, doprowadzają m.in. do uszkodzenia elektrowni atomowej Fukushima. W ciągu 7 dni od trzęsienia (11 marca) 20 najpopularniejszych materiałów o charakterze „newsowym” związanych było z katastrofą. Zanotowały w tym czasie ponad 96 milionów wyświetleń. Najpopularniejszy z nich dokumentuje moment zalania przez falę tsunami portu lotniczego Sendai.
Autorzy zestawili również kilka najważniejszych wniosków płynących z badania:
- spośród 260 najpopularniejszych materiałów wideo, najwięcej dotyczyło katastrofy w Japonii (5%). Inne wydarzenia, o których było „głośno” na YouTube to wybory prezydenckie w Rosji oraz Arabska Wiosna Ludów;
- popularność materiałów informacyjnych faluje i jest zależna od tego co aktualnie dzieje się na świecie, ale w niektórych przypadkach popularność tego typu filmów przewyższa wszystkie inne. W 2011 roku w trakcie 4-ech miesięcy najpopularniejszymi frazami wpisywanymi w wyszukiwarkę YouTube były te związane z głośnymi wydarzeniami na świecie (m.in. katastrofa w Japonii, śmierć Osamy Bin Ladena);
- ponad jedna trzecia (39%) najpopularniejszych materiałów dokumentujących bieżące wydarzenia miała amatorski charakter i pochodziła od bezpośrednich świadków. Pozostałe pochodziły w większości od agencji informacyjnych i stacji telewizyjnych (51%);
- co prawda większa część (58%) najpopularniejszych newsowych materiałów wideo była montowana, to warto zwrócić uwagę na spory odsetek (42%) materiału, którego nie poddawano żadnej obróbce;
- w materiałach newsowych publikowanych na YouTube z reguły nie pojawiają się żadne indywidualności, dotyczy to aż 65% najpopularniejszych filmów. Wyjątkiem są te, które dotyczą wydarzeń ściśle związanych z daną osobistością. Pod tym względem, co nie dziwi, na czoło wysuwa się prezydent USA Barack Obama;
- długość materiałów newsowych umieszczanych na YouTube jest bardzo różna. Najwięcej jest tych, które trwają od 2 do 5 minut (33%). Poniżej minuty długości miało 29% analizowanych filmów, 1-2 minuty – 21%, a najmniej było najdłuższych, ponad 5-minutowych (18%). Średnia dla wszystkich wyniosła 2 minuty i 1 sekundę. To więcej niż w przypadku materiałów wyświetlanych przez lokalne stacje telewizyjne (41 sekund), ale dłużej niż w ogólnokrajowych kanałach informacyjnych (2 min 23 sek).
Pages: 1 2