reklama
Statystyki dotyczące stosunku liczby zarejestrowanych użytkowników Facebooka do ogólnej liczby ludności poszczególnych państw europejskich pokazują, że zdecydowanym liderem pod tym względem jest Monako. Użytkownicy „fejsa” stanowią tam ok. 95% całej
populacji (jest ich 29 200). Jak twierdzi Socialbakers, dane te mogą być jednak mylące, gdyż wielu mieszkańców Monako nie posiada obywatelstwa małego państewka (tym samym nie figurują w oficjalnym cenzusie), przez co automatycznie zawyżają statystyki. Te wątpliwości mogą być tym bardziej uzasadnione, kiedy spojrzymy jak duża jest przewaga Monako nad państwami na kolejnych miejscach. W Islandii (2. miejsce) ten współczynnik wynosi nieco ponad 65% a w zamykającym podium Gibraltarze (terytorium zależne Wielkiej Brytanii) – 60%.
Dane jasno pokazują, że popularność Facebooka jest większa w krajach o relatywnie (w skali europejskiej) niewielkiej liczbie ludności. Poza wspomnianymi państwami, można to zaobserwować na przykładzie Wysp Owczych, Czarnogóry, Malty czy Cypru. Spośród demograficznych gigantów Europy w pierwszej „20” zestawienia znalazły się jedynie Wielka Brytania (29,7 mln użytkowników – 47,7%) i Turcja (28,5 mln – 36,6%). W przypadku Turcji trzeba jednak dodać, że dane oparto o całkowitą liczbę ludności (ok. 77 mln), podczas gdy europejska część tego kraju stanowi zaledwie 3% całej powierzchni.
Warto dodać, że z rankingu jasno wynika spora popularność portalu w krajach nordyckich. W pierwszej „dziesiątce” znalazły się wspomniane już Islandia i Wyspy Owcze, a także Norwegia, Dania i Szwecja. Finlandia uplasowała się na 16. pozycji.
A jak pod tym względem wypada Polska? W naszym kraju zarejestrowanych jest ponad 6,1 mln użytkowników, co stanowi niecałych 16% ogólnej liczby ludności. Sytuuje nas to dopiero na 45. miejscu. Tempo wzrostu liczby nowych kont mamy jednak bardzo wysokie, co świadczyłoby o tym, że Facebook cały czas stara się zdobyć swoją pozycję na polskim rynku social mediów.