Wyniki badania przeprowadzonego przez eMarketera wśród amerykańskich specjalistów od reklamy internetowej pokazują, że wydatki na mobile marketing rosną w bardzo szybkim tempie. W całym 2013 r. mają wynieść około 7,7 mld dolarów, co oznacza wzrost o ok. 75% w porównaniu z zeszłym rokiem. Łączne nakłady na działania promocyjne w internecie na amerykańskim rynku będą oscylować wokół 42 miliardów dolarów.

fot. eMarketer

Wydatki na desktop marketing wkrótce zaczną maleć

W przypadku działań „desktopowych”, wydatki powinny wynieść w tym roku ok. 34,29 mld dolarów, a w roku kolejnym jeszcze wzrosną. Co znamienne, 2014 ma być jednocześnie ostatnim rokiem, gdy wydatki na desktop marketing będą rosnąć. W kolejnych latach mają systematycznie maleć, choć nie będą to dramatyczne spadki. W tym samym okresie mobile ma utrzymać wysoką dynamikę wzrostu, a już w 2017 r. różnica w wydatkach na desktop i mobile ma wynieść „jedynie” 4,5 miliarda dolarów. Wówczas wydatki na marketing mobilny mają stanowić ponad 36% wszystkich nakładów na reklamę internetową.

Reklama wideo, banery, wyszukiwarki – kluczowe formaty

Jeśli chodzi o desktop marketing, najbardziej zauważalny ma być spadek wydatków na reklamę banerową i wyszukiwarkową. Jednocześnie, identyczne formaty w reklamie mobilnej będą należały do najdynamiczniej rozwijających się. W przypadku mobilnych banerów prognozowany wzrost na 2013 r. to 78%, a na 2014 – 55%. Dla reklamy wyszukiwarkowej prognozy mówią o wzroście rzędu, odpowiednio, 76% i 52%. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z reklamą SMS, której popularność będzie cały czas spadać.

fot. eMarketer

Bezkonkurencyjna pozostaje jednak reklama wideo. Wydatki na nią cały czas rosną i to zarówno w przypadku mobile (wzrost o 112% w 2013 r.), jak i desktop marketingu (35%).

Social media coraz bardziej mobilne

Rozwój marketingu mobilnego można zaobserwować na przykładzie serwisów społecznościowych, wszak tak Facebook, jak i Twitter już jakiś czas temu wprowadziły produkty reklamowe dedykowane mobilnym wersjom tych serwisów.

fot. eMarketer

Jeśli chodzi o Facebooka, przychody z mobilnej reklamy wyniosą w tym roku ponad 1,1 mld dolarów (wzrost o prawie 200%)! Za 2 lata ta liczba ulegnie niemal podwojeniu i znacząco zbliży się do poziomu przychodów z reklamy w desktopowej wersji Facebooka.

Jeszcze korzystniej wygląda mobile marketing na Twitterze, bowiem mikroblog już teraz zarabia na reklamie mobilnej więcej niż na desktopowej. W tym roku mobile marketing przyniesie spółce ponad 52% przychodów reklamowych, a w 2015 r. będzie to już ponad 60%.

fot. eMarketer

Google: desktop marketing wciąż głównym źródłem przychodów

Nieco inaczej przedstawiają się te proporcje w przypadku Google, choć przyznać trzeba, że jeśli chodzi o liczby bezwzględne, firma z Mountain View pozostawia swoich konkurentów daleko w tyle również jeśli chodzi o przychody z mobile. Nic w tym dziwnego, wszak nie od dziś wiadomo, że reklama to główne źródło dochodu internetowego giganta. W 2013 r. przychody z mobile wyniosą, odpowiednio, 3,3 mld dolarów w przypadku reklamy wyszukiwarkowej (23% wszystkich przychodów z tego formatu) oraz 0,66 mld dolarów w przypadku reklamy display (21%). W kolejnych latach, podobnie jak w przypadku Facebooka i Twittera, te proporcje będą się zmieniać na korzyść mobile i sięgną poziomu 40% (wyszukiwarka) i 37% (display).

fot. eMarketer

Podstawą badania były dane dostarczone przez takie firmy jak IAB i PricewaterhouseCoopers, a także własne badania eMarketera.