reklama
Wstawianie tweetów czy, od niedawna, postów z Facebooka to dobry sposób na uatrakcyjnienie artykułu w serwisie internetowym czy wpisu na blogu. Zwłaszcza dotyczy to multimedialnych wpisów, zawierających zdjęcia czy filmy wideo.
Zdjęcie sercem wpisu
Właśnie z myślą o wszystkich dziennikarzach, wydawcach czy blogerach Twitter postanowił zmienić sposób wyświetlania tweetów ze zdjęciami wstawianych na stronach internetowych. Serwis zapowiedział, że grafika będzie od teraz wyeksponowana znacznie bardziej niż tekstowa część wpisu. Przede wszystkim fotografia znajdzie się na samej górze wstawianego tweeta. Ponadto tekst wraz z informacją o profilu, z którego pochodzi wpis będą napisane mniejszą niż dotychczas czcionką.
Good morning! Perspective – Sunday is a fine day to go for a walk with a friend. pic.twitter.com/P3uDfjYsEU
— Chris Hadfield (@Cmdr_Hadfield) August 11, 2013
Po kliknięciu w umieszczoną we wpisie fotografię, użytkownik trafi bezpośrednio na Twittera i będzie mógł prześledzić dyskusję związaną z danym tweetem. Co ciekawe, ten sam wpis na Twitterze będzie wyglądał tak, jak do tej pory, co pokazuje poniższe porównanie.
Bardzo prawdopodobne, że Twitter chce w ten sposób niejako odpowiedzieć na wprowadzenie przez Facebooka możliwości wstawiania postów i ulepszyć już istniejącą funkcję.
Social TV to przyszłość
Zmianę w wyświetlaniu zdjęć we wstawionych tweetach można jednak nazwać kosmetyką, jeśli porównać ją do tego, co serwis zaproponuje swoim użytkownikom w najbliższej przyszłości. Będzie to kolejny krok w kierunku zyskującej na popularności koncepcji “social TV”. Stojąca za nią idea zakłada, że producenci treści telewizyjnych mają zachęcać telewidzów do tego, by ci jednocześnie angażowali się w trakcie oglądania w mediach społecznościowych, np. na oficjalnym profilu stacji czy programu.
W przypadku Twittera wdrażaniu w życie idei social TV ma służyć program Amplify. Zakłada on współpracę ze stacjami telewizyjnymi i innymi producentami treści telewizyjnych poprzez dostarczanie użytkownikom Twittera treści wideo pochodzących od partnerów. Do tej pory grono partnerów zasiliły między innymi: Bloomberg TV, Discovery, Fox, Major League Baseball czy VEVO.
Gigant dostarczy treści wideo
Teraz grono partnerów powiększa się o prawdziwego giganta na rynku mediów – CBS. Stacja jest jedną z wiodących w całych Stanach Zjednoczonych. W ramach współpracy będzie wyświetlać na Twitterze fragmenty aż 42 programów wideo pochodzących od 20 należących do CBS marek. Wśród nich są zarówno kanały telewizyjne (CBS News), jak i serwisy internetowe (CNET). Filmy będą umieszczane w promowanych tweetach i wyświetlane użytkownikom spełniającym kryteria targetowania.
David Morris z CBS zdradził, że spółka generalnie nie angażuje się w tego typu przedsięwzięcia, opierające się o formułę joint-venture (podział zarówno zysków, jak i ryzyka), jednak zrobiła wyjątek z uwagi na wielki potencjał drzemiący w Twitterze. Zdradził jednocześnie, że zapowiedź współpracy obydwu spółek już wywołała spore zainteresowanie reklamodawców, którzy mogliby puszczać swoje klipy przed emisją właściwego materiału dostarczonego przez CBS.
Pierwsze doświadczenia już zebrane
Twitter ma już za sobą pierwsze kroki na polu social tv. Warto tutaj wspomnieć chociażby o nawiązaniu współpracy z medialnym gigantem NBC. Głównym przyczynkiem do podpisania umowy były ubiegłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Zakładała ona, że mikroblog będzie w jednym miejscu gromadził i wyświetlał wszystkie tweety związane ze zmaganiami sportowców, pochodzące z profili samych sportowców, dziennikarzy czy innych znanych osobistości.
Z pewnością zapowiedź współpracy umocni wizerunek Twittera w oczach inwestorów, którzy z niecierpliwością czekają na zapowiedziany niedawno debiut giełdowy spółki. Kolejne źródło dochodu z reklam powinno ich przekonać, że warto ulokować swój kapitał w akcjach firmy.
- Bartek Juszczyk