reklama
Odkąd Snapchat zyskał na popularności użytkownicy mediów społecznościowych pokochali filtry na twarz, z których między innymi zasłynęła aplikacja. Niezależnie do tego, czy korzystają z nich nastolatkowie czy nieco starsi użytkownicy, taka forma uatrakcyjniania treści przypadła im do gustu, a fotografie i zdjęcia wykonane z ich użyciem zalały internet. Jakiś czas temu filtry pojawiły się oficjalnie także na Instagramie. To jednak nie koniec możliwości, jakie w tym zakresie chcą zaoferować użytkownikom twórcy aplikacji. Dziś na blogu aplikacji poinformowano o wprowadzeniu ich w relacjach na żywo.
Od teraz prowadzący transmisję na żywo mogą przed nią lub w trakcie niej dodać filtr. Wystarczy kliknąć w ikonę z twarzą widoczną u dołu ekranu i wybrać jeden z dostępnych wariantów. Okulary przeciwsłoneczne, kapelusz czy tęcza to tylko kilka opcji, jakie znajdziemy w aplikacji. Co ciekawe, w przypadku pierwszej z wymienionych możliwości użytkownicy mogą za pomocą jednego zmieniać obraz odbijający się w okularach.
Po zakończeniu transmisji możliwe będzie jej ponowne odtworzenie lub odrzucenie, co spowoduje, że film zniknie z aplikacji. Jak czytamy w informacji, nowa funkcja relacji pojawi się u użytkowników na całym świecie w ciągu nadchodzących tygodni.