Niektóre media aktualizują konta osobiste, podczas gdy inne tworzą profile dla swoich organizacji. Dziennikarze są obecnie w fazie eksperymentu, testowania, które funkcje są najbardziej korzystne dla przesyłania wiadomości i zaangażowania odbiorców. Oto kilka sposobów korzystania z platformy, które serwis Mashable podejrzał u pracowników mediów.

Rozmowa o Google+

Nic dziwnego, że użytkownicy chcą rozmawiać o Google+ – dziennikarze nie są wyjątkiem. Wielu wysyła wskazówki i porady dotyczące korzystania z platformy, takie jak uzyskanie więcej dokładnych danych o Kręgach i sposobach przeniesienia tablicy z Facebooka do Google+.

Nawet rozmowy o Twitterze i Facebooku wydają się powracać do tematu Google+. na przykład Matthew Ingram z GiaOm rozpoczął dyskusję o reklamach trafiających na Twittera. Podczas, gdy niektóre odpowiedzi są na temat, wiele osób zaczyna mówić o tym, czy użytkownicy Twittera woleliby przenieść się do Google+ lub czy Google zacznie umieszczać w swoim serwisie reklamy. Jako, że dziennikarze nadal przyłączają się do Google+, dalsze dyskusje i współpraca wokół Google+, jako narzędzia komunikacji, będą skupiać się wokół sposobów tworzenia i dystrybucji wiadomości.

Spotkania

– To nic nie kosztuje, a obraz i dźwięk są wysokiej jakości. Aby uzyskać dziewięć różnych opinii, wystarczy zaprosić dziewięć osób do spotkania – mówi Sarah Hill z KOMU-TV w Kolumbii. Jeden czat może łączyć ludzi z Pakistanu, Nowej Zelandii, Nowego Jorku czy Anglii. Spotkania mogą służyć do wielu celów. Na przykład Sara Hill zaprosiła swoich fanów, by dołączyli do wideoczatu – podaje serwis Mashable.

Gospodarze KOMU w ciągu pięciu wieczornych dzienników dali odbiorcom widok na newsroom. Potem pytali ich na antenie o reakcje na emitowane informacje. Mimo, że spotkania ograniczają się do 10 osób, eksperyment Hill ilustruje osiągnięcia wspólnoty Google+. Spotkania mogą być świetnym sposobem dla dziennikarzy, by dać widzom możliwość reakcji na wydarzenia w czasie rzeczywistym lub pytać uczestników spotkań o to, co jest ważne dla ich społeczności i otoczenia.

Zaangażowanie odbiorców

Z naturalnym entuzjazmem i zaangażowaniem, Google+ może stać się dla dziennikarzy miejscem do tworzenia sprzężenia zwrotnego z publicznością. Ważne jest, by dziennikarze zrozumieli i w pełni wykorzystali potencjał serwisu, pomagającego stworzyć dialog społeczny wokół określonych treści.

Analiza serwisów informacyjnych

Google+ promuje rozmowy o dziennikarstwie. To kultywowanie społeczności liderów, którzy polegają na sobie i swoich opiniach na temat wydarzeń i branży medialnej. Wydaje się, że Google+ tworzy większe zaangażowanie niż Facebook – serwis Mashable rozpoczął rozmowy na obu platformach o badaniach mówiących o tym, że 34% użytkowników iPhona myśli, że ma 4G. Posty zostały opublikowane mniej więcej w tym samym czasie, i mają podobne odpowiedzi – pytania na temat rezultatów badań. Na Facebooku było 57 lajków i 40 komentarzy, podczas gdy Google+ miał 183 +1 i 116 komentarzy. Google+ wydaje się być naturalną platformą do prowadzenia dyskusji na temat newsów i analizy informacji.

Manifestowanie osobowości

Media kładą nacisk na dziennikarską obiektywność co sprawia, że niektórzy dziennikarze skłonni są do skrywania swoich opinii, przekonań i innych szczegółów dotyczących stylu ich życia. Ale Google+ stało się dla ludzi miejscem, gdzie nawet dziennikarze mogą pozwolić sobie na pokazanie własnej osobowości. Wśród linków, wiadomości oraz dyskusji tablice pełne są żartów, zdjęć i anegdot. Google+ przypomina, że pracownicy mediów to też ludzie i że istnieje dla nich coś więcej niż newsy – czytamy w serwisie Mashable.

Przyszłość dziennikarstwa w Google+ nie została jeszcze zdefiniowana. Jakie są inne sposoby wykorzystania serwisu przez pracowników mediów? I jaki wpływ może to mieć dla przemysłu wiadomości i ich odbiorców?